Strona 32 z 33
Re: Raya i Lola
: 24 maja 2017, 08:40
autor: Kamila
Re: Raya i Lola
: 24 maja 2017, 09:04
autor: MoniQ
Kurczę, nie jest łatwo... Może Dorszka coś poradzi?
Trzymam kciuki, bo też to jedyne co mogę....
I przesyłam głaski dla dziewczyn
Re: Raya i Lola
: 24 maja 2017, 09:42
autor: Luinloth
Re: Raya i Lola
: 24 maja 2017, 21:05
autor: Lelka
Dzięki dziewczyny.
Dzisiaj rozmawiałam z wetem, badanie kału jest ok. Przy okazji kolejnych badań krwi robimy też tarczycę, bo nie miała. Wet poszukała, popytała, no i plan na najbliższy czas jest taki, że odkrywamy kuwety (z jednej na razie zdemontowaliśmy drzwiczki, a z drugiej całą pokrywę). Wprowadzimy też trzecią kuwetę. Dziewczyny dostaną obróżki, Raya dodatkowo jakieś witaminy z uspokajaczem - na razie nie wiem, co to, podobno jakiś naturalny środek. Mają też mieć osobno miski, tzn. aby w jednym czasie nie jadły blisko siebie, bo oczywiście miski są cztery: dwie na suche i dwie na mokre.
Te sugestie raczej pokrywają się z tym co sama myślałam, ale cały czas liczę na Wasze mądre rady, macie takie duże doświadczenie:)
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 08:27
autor: Kamila
Lelko, ja bym Ci radziła napisac o problemie w wątku o zachowaniu lub "kot i człowiek", do indywidualnych wątków nie zawsze zagladają dziewczyny, do tych "pomocowych" zdecydowanie częściej.
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 09:17
autor: jasminka
Kamila pisze: ↑25 maja 2017, 08:27
Lelko, ja bym Ci radziła napisac o problemie w wątku o zachowaniu lub "kot i człowiek", do indywidualnych wątków nie zawsze zagladają dziewczyny, do tych "pomocowych" zdecydowanie częściej.
Bardzo dobry pomysł skopiuj post z wynikami i opisem problemu i wstaw jeszcze raz jak pisze Kamila
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 11:41
autor: Dorszka
Niektórzy zaglądają DO WSZYSTKICH, ale nie wszystko da się na szybko rozwiązać na forum
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 12:42
autor: Lelka
Dorszka pisze: ↑25 maja 2017, 11:41
Niektórzy zaglądają DO WSZYSTKICH,
Podziwiam, mimo szczerych chęci, nigdy mi się to nie udało:)
Pani Dorota zaproponowała mi swoją pomoc, jak tylko dostarczę jej dodatkowe informacje. Dlatego zaczynam gromadzić dokumentację i wierzę, że znajdzie rozwiązania dla naszego problemu. Mam tylko nadzieję, że będę w stanie im podołać
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 13:45
autor: maga
Lelka jesteś w dobrych rękach. jeśli podejdziesz do tego poważnie i zastosujesz się do rad wierzę, że Wam się uda.
Trzymam kciuki.
Swoją droga Joasia od pumpelków tez miała problem kuwetkowy. Na szczęście już opanowany
.
Re: Raya i Lola
: 25 maja 2017, 16:58
autor: agniecha
Ja też miałam i Dorszka pomogła