Maria pisze:Yay! Nie powiem bardzo fajna zabawa z tymi konkursami na dzień kotka! Baaaaardzo wam wszystkim dziękuję! Sporo osób zagłosowało na Florka!
A co do naszych pointowych sióstr i braci to chyba musimy kiedyś zlot zrobić i je wszystkie razem sfotografować! (z nastroszonymi ogonami )
Hahahahaha, no właśnie- szczota! Mogłybyśmy się nimi wymienić i po zachowaniu nikt by nie poznał, że coś jest nie halo. Tylko szyklretki trzeba by było podmalować
Aktualizacja futerek:
Tak, na kilku zdjęciach Kropka wcina kwiatek (nie jest trujący, zresztą zjadła już pół <suchy> ) Pozwoliłam jej na to niecne poczynanie przez minutę, bo strzela arcyśmieszne miny w trakcie. To jest namiętność Kropki : pochłonie wszystko co przypomina tasiemkę do prezentów. A mama sprezentowała nam kwiatek o takich liściach. <strach>