Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
- Julcik
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2483
- Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
- Hodowla: ClarusCattus*PL
- Płeć: k
- Skąd: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Na stronie widzę, że już wiadomo kto zostaje :-)
Super! <zakochana>
Super! <zakochana>
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Dorszko, gratuluję :-)
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Ja też ja też gratuluje decyzji
i bardzo się z niej cieszę <mrgreen> tyle młodziutkich koteczek będzie miał tatuś Kaluni




- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Dorotko gratuluję tyle młodego narybku hodowlanego 

- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Również gratuluję i też podglądałam stronkę hodowli 

- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
i ja serdecznie gratuluję :-)
- Molly
- Posty: 2210
- Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
gratulacje
i ja wypatrzyłam która dziewczyna dołączy do ekipy
A co z czarnulą ?


A co z czarnulą ?
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Nie wiem <lol>
Nie, żartuję - już i tak mam jedną kotkę więcej w stosunku do planów, po każdej dziewczynie miała zostać jedna córka z zewnętrznego krycia, ale jak to w życiu, nie wszystko da się poukładać, dziewczyny niekoniecznie chciały mieć dzieci z tymi facetami, których im wyznaczyłam, i wyszło, że po Arabice są dwie dziewczynki. Ale nie żałuję, po prostu domówiłam kolejną tubę i dwie rozety, na pewno też zamówię jeszcze jedną albo dwie rynny na ścianę, jak u Dorotki Kamieńskiej, i przecież takie fajne dziewczyny są... Ale czarna już nie, co prawda jeszcze nie napisałam do pani, która czeka na wiadomość, którą dziewczynkę zostawię, ale na pewno czarna nie tym razem, ma za dużo rzeczy, które jednak mi przeszkadzają, chociaż na pewno jest znacznie bardziej fotogeniczna od niebieskiej. No i Raya została wyznaczona przy urodzeniu, i jak zwykle ze mną, nie będę tego zmieniać, bez względu na późniejsze wahnięcia
Tak naprawdę wszystko i tak ustabilizuje się dopiero za jakiś rok. Może się okazać, że po okresie dojrzewania któraś z dziewczyn jednak nie odnajdzie się w grupie. Ale na razie, opierając się na swoich doświadczeniach, i pod tym względem najwyżej oceniam właśnie Rayę.
Nie, żartuję - już i tak mam jedną kotkę więcej w stosunku do planów, po każdej dziewczynie miała zostać jedna córka z zewnętrznego krycia, ale jak to w życiu, nie wszystko da się poukładać, dziewczyny niekoniecznie chciały mieć dzieci z tymi facetami, których im wyznaczyłam, i wyszło, że po Arabice są dwie dziewczynki. Ale nie żałuję, po prostu domówiłam kolejną tubę i dwie rozety, na pewno też zamówię jeszcze jedną albo dwie rynny na ścianę, jak u Dorotki Kamieńskiej, i przecież takie fajne dziewczyny są... Ale czarna już nie, co prawda jeszcze nie napisałam do pani, która czeka na wiadomość, którą dziewczynkę zostawię, ale na pewno czarna nie tym razem, ma za dużo rzeczy, które jednak mi przeszkadzają, chociaż na pewno jest znacznie bardziej fotogeniczna od niebieskiej. No i Raya została wyznaczona przy urodzeniu, i jak zwykle ze mną, nie będę tego zmieniać, bez względu na późniejsze wahnięcia

Tak naprawdę wszystko i tak ustabilizuje się dopiero za jakiś rok. Może się okazać, że po okresie dojrzewania któraś z dziewczyn jednak nie odnajdzie się w grupie. Ale na razie, opierając się na swoich doświadczeniach, i pod tym względem najwyżej oceniam właśnie Rayę.
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
No i fajnie :-) 

- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
Te tuby ,rynny i rozety to mi się podoba najbardziej Dorotko
<serce>
Zawsze w grupie rażniej <lol> mam na myśli NAS tych prawdziwych kotolubnych
<lol>
Za nowe panienki w Agilisowie <ok> <ok> <serce> <serce>

Zawsze w grupie rażniej <lol> mam na myśli NAS tych prawdziwych kotolubnych

Za nowe panienki w Agilisowie <ok> <ok> <serce> <serce>