Strona 33 z 319

: 15 mar 2011, 13:49
autor: Marina
To i ja dorzucę trzy grosze w tym temacie, ponieważ dość niedawno zakupiłam drapak Rufiego. Szukałam czegoś naprawdę solidnego, gdyż poprzedni, nieduży drapak, taki typu budka na samym dole + słupek z platformą, przewrócił się pod impetem skoku kici. Strachu najadłam się dużo ale na szczęście małej nic się nie stało. Przejrzałam zdjęcia i opinie użytkowników na stronie Rufiego i zdecydowałam się na drapak H-2A z modyfikacją. Gdy drapak przyszedł do domu, przeszedł moje oczekiwania. Bardzo solidny i bardzo estetyczny. Nawet mój mąż, który generalnie wielkim fanem zwierząt nie jest, był pod wrażeniem i stwierdził, że taki drapak to przynajmniej dla dwóch kotów, w czym widzę szansę na drugi ogonek.
W efekcie mam drapak z budką, platformą z podwieszoną pod nią tubą , rozetą na wysokości 1,5 m, oraz hamakiem - takim podwójnym, pewnie wiecie o jaki mi chodzi. Z budki kicia korzysta bardzo chętnie. Kiedy w dzień weekendowy jesteśmy w domu to widzę, że właśnie w budce lub w tubie sypia. Wcześniej na spanie chowała się do kanapy od tyłu i przez pół dnia nie było jej widać - teraz już się tam nie chowa. Dużą część dnia spędza też w rozecie. Wygląda to śmiesznie, ponieważ opiera bródkę o brzeg rozety i wystaje sama głowa, ale za to kicia dobry widok na swoje włości. Początkowo miała trudność z dostaniem się do rozety - chyba po prostu nie wiedziała jak to zrobić, ale teraz już bez problemu wskakuje z platformy na górę. Na platformie lub górnej powierzchni budki kokosi się gdy chce nas pozaczepiać i zwrócić na siebie uwagę. Natomiast w naszym przypadku, jak na razie niewypałem jest hamak. Sama tam nie wchodzi a gdy się ją posadzi to chwilkę z grzeczności posiedzi i zaraz zmyka. Na drapak kicia dostaje się wskakując na budkę lub nieco wyżej położoną platformę, a czasami wspina się po słupku. Schodzi natomiast zeskakując z plaformy lub budki i tu właśnie mam wątpliwości czy z czasem, gdy będzie starsza nie przydałby się jakiś dodatkowy stopień , tak jak to jest przy drapakach dla dużych kotów.
Podsumowując, kicia jest zadowolona a pańcia spokojna, że kicia jest bezpieczna, bo nie wyobrażam sobie, że mogłaby przewrócić drapak o masie 60 kg.

: 15 mar 2011, 15:26
autor: madziulam2
według mnie lepszy drugi ale po modyfikacjach trochę większych niż Twoje...

u góry rzeczywiście rozeta, ale pod rozetą bym dała tubę (Ja tak mam i uważam to za super rozwiązanie) i dodatkowo wywaliłabym w ogóle budkę /może też zejdzie Ci przez to z ceny :-? )

: 16 mar 2011, 09:00
autor: Narin
Nie myślałam, że tak trudno będzie wybrać odpowiedni drapak... Już prawie całą kwotę mam odłożoną, nic tylko składać zamówienie a tutaj zagwozdka.
Chyba jednak odpuszczę sufitowy. Jakoś nie widzę Liluni na wyższych poziomach, nie jest urodzona alpinistką. Oba koty bardzo lubią spać w transporterku, który stoi na ziemi, także budka chyba byłaby jednak wskazana. Nie wiem jak z hamaczkiem, ale jestem dobrej myśli bo akurat ma wymiar i miękkość ulubionego fotela kocurka. Rozeta na pewno będzie chętnie używana więc co do niej nie mam wątpliwości.
Generalnie podobają mi się 2 podobne modele ze strony drapaki.pl:
D-5A
Ex-4
Ten drugi w połączeniu z ciemnym drewnem pięknie pasowałaby do wystroju ;-)) Ale oczywiście najważniejsza jest wygoda kociastych.

Mam pytanko - te budki o średnicy 45 nie są za małe dla waszych brytków?

: 16 mar 2011, 09:06
autor: EsteraR
Ten drugi fajnie wygląda, ale mam wątpliwości z ta poduchą na tubie, może się ruszać i kot z niej spadnie - zapytaj czy można to zakończyć rozetą lub obiciem sztruksowym i będzie to wtedy dodatkowa półka :)
odnośnie budek, tub to sami znacie swoje koty - jeśli lubią spać gdzieś w ukryciu to będą z niej korzystać, jeśli tak jak moje wolą się rozłożyć na łóżku, na półce drapaka lub sofie z brzucholem do góry <lol> to drapak bez budki, za to z wygodnymi półkami :)

: 16 mar 2011, 09:25
autor: Marina
Zgadzam się z tym co napisała EsteraR, co do budek i tub. I jeszcze jedno. Narin, weż pod uwagę jak wysoko jest górna powierzchnia budki i czy dla kota nie będzie problemem wskakiwanie i zeskakiwanie a jest to najniżej położony punkt drapaka więc do tego będzie służył. Ja mam drapak H-2A, z tą niższą budką a i tak jej górna powierzchnia jest na wysokości mniej więcej 60-70 cm, mogę zmierzyć po południu. Kicia zeskakuje z tej wysokości ale czasami mam wrażenie, że ma moment zawahania przed skokiem. Patrzyłam na tę większą budkę i wynika, że ona ma wysokość 70 cm + słupek pod nią 30 cm, razem daje 1 m. A co do wielkości budki - kicia waży na razie ok. 3,5 kg i ma w budce dużo miejsca.

: 16 mar 2011, 09:29
autor: Dracanka
Dodam tylko, że rozeta o średnicy 45 cm jest naprawdę wielka, w zasadzie jeśli kot lubi spać wtulony w drugiego- to i dwa się zmieszczą.
U mnie czasem maluch wchodzi "na gapę" i spokooojnie dają radę. Ex-4 piękny, a D-5a optymalny, klasyczny model.
Kilka osób na forum posiada D-5tkę , jest baardzo ładny i funkcjonalny.
Ja mam nowszą wersję D-4 i to był strzał w dychę, ale u mnie budki są zbędne.

p.s Z rozety skaczą na hamak (żądne się nie boi,że miękki i chwiejny),
ale z hamaka na dół już nieciekawie, dość duża wysokość, zawsze wybierają skok na kanapę,
całe szczęście. Jakby nie było jej obok- postawiłabym dodatkową półkę :-)

: 16 mar 2011, 10:37
autor: Narin
O, jakoś nie zwróciłam uwagi na D-4 a jest naprawdę fajny :-) Wezmę pod uwagę. I coraz większy mętlik w głowie!

W tej tubie Ex-4 jest system przejść na górę, można tamtędy swobodnie wejść i zejść. O ile koty będą łaskawe z tego systemu korzystać ;-)) Jak nie to będą hycać z fotela, tak jak na półkę obecnego drapaka (80cm). Co do poduszek to już się dowiadywałam - można zamówić zamiast nich dywaniki, albo dodać do zestawu dywaniki na zmianę (przyczepiane na rzepy tak jak poduchy).
Z hamaka pewnie będą skakać na komodę i podobnie z komody na hamak. Leniuszki nie lubią przesadzać ze skokami ;-)) W D-5a hamak będzie na wysokości komody a w Ex-4 nieco wyżej.
Ex-4 to cudeńko, ale mam niejasne przeczucie, że D-5a będzie lepszy. Moje koty wielbią wszelkie dywaniki. Co im po pięknej, pasującej do mebli drewnianej podstawie?

Mam jeszcze 2,5 tygodnia na zastanowienie, głowa mi pęknie od myślenia ;-))

: 16 mar 2011, 10:57
autor: Dracanka
Narin , jeśli chodzi o system chodzenia po tubach... Moja Lulusia wychowana na tubie rufiowskiej u Kamiko ,
nie koszystała z dziur do przechodzenia. Kamiko mówiła, że kociaki wolą się wspinać PO zamiast przechodzić w środku- i to wszystkie kociaki.
Nie wiem jak z większymi kotkami byłoby u Ciebie. Polegiwanie tam natomiast to zapewne przyjemna czynność
-bo zawsze jakiegoś można było znaleźć w środku :-)

Ja jestem zadowolona, ale tuba też kiedyś u nas wyląduje ;-))

: 16 mar 2011, 11:26
autor: Dorszka
Moim następnym zakupem będzie prawie na pewno D-7 :)

: 16 mar 2011, 11:44
autor: Dracanka
Dorszka pisze:Moim następnym zakupem będzie prawie na pewno D-7 :)
Te rynny są naprawdę rewelacyjne, w życiu bym nie powiedziała,
że będą tak samo fajną miejscówką jak rozeta. :-)