Strona 34 z 41

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 19 sie 2014, 14:27
autor: Mago
Mogę jedynie potwierdzić, że kotki pokroju Gatonowo-Tobisiowe są NAJ!
<serce>
Faktem jest, że rozrabiają, faktem, że jedzą ilości jak dla bernardyna, ale są naprawdę tak mega kochane, przytulaste, cierpliwe i łagodne, że po prostu och i ach :kotek:

A swoją drogą, zdjecia to by się przydały <diabeł>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 19 sie 2014, 14:39
autor: Danusia
Mago pisze:Mogę jedynie potwierdzić, że kotki pokroju Gatonowo-Tobisiowe są NAJ!
<serce>
Faktem jest, że rozrabiają, faktem, że jedzą ilości jak dla bernardyna, ale są naprawdę tak mega kochane, przytulaste, cierpliwe i łagodne, że po prostu och i ach :kotek:

A swoją drogą, zdjecia to by się przydały <diabeł>

Ależ droga Małgoniu to są kremaki i inaczej być nie może to są koty cud malina i jedna wielka słodycz :ok: :radocha: :radocha:




Nawet jak trzeba o 4 rano wyciągać kota z wiklinowego kosza z pod sufitu do którego wlazła Kala <strach> i ja biedna mało ze stołu fikołka nie wywinęłam prosto na twarz o tej 4 rano oczywiście <lol>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 19 sie 2014, 14:42
autor: yamaha
Miss_Monroe pisze:W razie czego łaskawie przyjmę Tobisia do siebie <lol> . Niech już będzie <lol> !
<lol> Ty to jednak jestes DOBRY PRZYJACIEL, Lenka <lol>
Zawsze mozna na Twoja pomoc liczyc, nawet w tak beznadziejnej sytuacji <lol>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 20 sie 2014, 10:27
autor: Sonia
Dorszka pisze:Tobisia to mi Marzenka odda od razu, chudy szczypior z niego, największy, najwyższy, najdłuższy, no w ogóle nie brysiowy ;-( Nie, żeby niejadek, do tego jest pierwszy, ale ja nie wiem, co on z tym jedzeniem robi, chyba za bardzo zajęty jest bieganiem za mną i pilnowaniem i sprawdzaniem, co też tym razem ciekawego robię <lol>
...
Dorszko to Ty usiądź wreszcie na cztery literki w fotelu, a nie lataj tak ciągle, bo przez Ciebie chłopczyk nie może sadełka zawiązać, gdzie potrzeba <lol>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 20 sie 2014, 12:39
autor: Agnieszka7714
Matko jedyna ale tu się dzieje. Dorotko nadążasz za nimi, bo ja tu się już pogubiłam.
Maleństwa cudne, wszystkie, Tobiś (nie mogłam załapać co z tym imieniem, ale Wonder Tobiś wyszło czadowo). Trikolorka <zakochana> jest boska i ten tor przeszkód dla nich jest w dechę <ok> .

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 21 sie 2014, 16:36
autor: Dorszka
Nawet nie pytajcie o zdjęcia, nie mam czym ich zrobić ;-( Ktoś pożyczył sobie adapter do gniazdka, za pomocą którego podłączam ładowarkę do sieci (mam aparat przywieziony ze Stanów, tam inne gniazdka). Nikt nie może sobie absolutnie przypomnieć, po co i kiedy go brał. Znajdzie się w końcu, bo "Nothing is completely lost until your mum can find it", ale muszę na spokojnie usiąść i poszperać w różnych miejscach, tych ulubionych, szczególnie młodszych Szadurskich <diabeł>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 21 sie 2014, 16:38
autor: Mago
No dobra, a "małpka" jest w domu? <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 21 sie 2014, 16:39
autor: Dorszka
No właśnie nie...

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 21 sie 2014, 16:41
autor: yamaha
:-///// Tez mam aparat ze Stawnow i adaptator, ale kurka, daleko do tego Wroclawia :-/////

Re: Mioty W i X: Perla i Raya :-)

: 21 sie 2014, 16:41
autor: Danusia
A telefon :hidden: