Strona 35 z 38
: 14 gru 2009, 12:49
autor: Agathea
No gratulujemy i pozytywnie zazdraszczamy cudnej panieneczki <klaszcze>
: 14 gru 2009, 13:29
autor: Dorota
Vanicca pisze:Mój Włochacz jaki wytrzeszcz robi <lol>
po przeczytaniu przeszło mi przez myśl ,że kudłatka dla Ciebie
gratulujemy ślicznej dziewczynki <klaszcze>
a z tymi planami to tak zawsze... u mnie Enyulka miała być niebieskim chłopczykiem a Guruś bikolorkiem <lol> <lol>
: 14 gru 2009, 15:18
autor: Vanicca
Bardzo dziękuję za gratulacje <oops> . Kić zostanie na forum na pewno, a zamęczać zdjęciami będę regularnie <święty> . My już dni odliczamy, bo niewiele zostało , po wczoraj okazuje się jeszcze mniej, bo Kudłacz zamieszka z nami już 3 stycznia <tańczy> <klaszcze>. Teraz trochę na wariata dokupujemy to czego brakuje. Przedostatnie zamówienie poszło dziś, mam nadzieję, że do piątku mi je dowiozą. Z góry przepraszam za trochę <offtopic>, ale czy mogę prosić jeszcze jakiś zestaw startowy typu preparaty na odkłaczanie witaminy itd? Ja się kiepsko w tym orientuję, a moja Pani Hodowczyni jest ostatnio strasznie zabiegana
.
: 14 gru 2009, 23:58
autor: Dorszka
Vanicca pisze:Z góry przepraszam za trochę <offtopic>, ale czy mogę prosić jeszcze jakiś zestaw startowy typu preparaty na odkłaczanie witaminy itd? Ja się kiepsko w tym orientuję, a moja Pani Hodowczyni jest ostatnio strasznie zabiegana
.
O jaki nóż w plecy jak ja już wszystko napisałam!
Ale prawda, co to się dzieje, jak człowiekowi wypadają weekendy... Koszmar i masakra, jak to mówi młodzież (tzn.oni mówią tylko "masakra", koszmar to słownictwo takich starszych pań jak ja <lol> )
A z planami to sami wiecie... Gdyby Hamsini była innego koloru, pewnie wywiozłabym obie siostry do tego samego domu <lol>
: 15 gru 2009, 09:45
autor: nataniela
Nadrabiam zaległości w wątkach i przeraziło mnie jak szybko czas uciekł. Kiedy te ślicznotki tak urosły? Piękne są
: 15 gru 2009, 11:43
autor: Vanicca
No przepraszam <oops> . Trochę usprawiedliwiające jest to, że mój post pojawił się przed odpowiedzią :-> . No i zaczyna mi się już "panika" wszystko szybko, żeby było ładnie gotowe jak Kluska przyjedzie. Teraz lada moment poczta się zakorkuje, święta i jeszcze coś by nie daj boże nie dojechało. I co ja wtedy biedna zrobię <?> Tak być nie może.
: 15 gru 2009, 12:26
autor: Renia
Vanicca typowe masz objawy
<mrgreen> Ale Dorszcze musisz darować, bo kto jak kto, ale Ona chyba najlepiej wie, jak o koteczki zadbać <serce> Wszystko będzie na czas na pewno
A nawet jak Ci coś nie przyjdzie na czas, to kotek na początek potrzebuje miseczkę z wodą, karmę i ciepły kocyk, gdzie będzie sobie spał, a to myślę można zorganizować błyskawicznie. I dużo milości potrzebuje, bo będzie tęsknić
: 15 gru 2009, 12:33
autor: Dorszka
Vanicca pisze:Teraz lada moment poczta się zakorkuje, święta i jeszcze coś by nie daj boże nie dojechało. I co ja wtedy biedna zrobię <?> Tak być nie może.
Wszystko będzie dobrze, bez paniki
Nic się nie zakorkuje, Włochacz przyjedzie, i nawet jak jakiegoś sprzętu zabraknie, to LUDZIÓW swoich będzie moja dziewczynlka miała
: 15 gru 2009, 13:15
autor: Vanicca
Jeszcze tylko drapak i te pasty. Ja już racjonalny rozum tracę <lol> . Kupiłam np 3 opakowania żwirku po 10 l, każde w innym czasie bo byłam pewna, że data na zgrzewie to data zdatności do użycia <lol> . Już wczoraj wściekła siedziałam, że trzeci raz przysłali mi przeterminowany
, a to się okazuje, że to data produkcji <lol>.
: 15 gru 2009, 18:55
autor: Justyna
Kochana ...oddychaj głęboko ...będzie jak należy <mrgreen>
A tak na marginesie sama pamiętam to gorączkowe oczekiwanie na naszą niebieską kulkę <roll> a jutro są Orrinka pierwsze urodzinki .
Nic się nie martw- miłość obopólna gwarantowana <ok>