Trzymam kciuki <ok>Surimi pisze:Przecież wszystkich nie wezmę <lol>jasminka pisze:Pacz sercem :-)
Funfel i Pompon w jednym mieszkają domu
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
- MałgorzataSz
- Hodowca
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 20:38
- Hodowla: Bluemiś*PL
- Kontakt:
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
Ten ojciec szylkretów bikolorów pointów to mój Maruś (Kamaro) <zakochana> i te kociaki naprawdę są ładne <serce>
- Surimi
- Posty: 156
- Rejestracja: 25 maja 2015, 13:11
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
Są ładne... ale dla mnie wszystkie kociaki są ładne <lol> O pointcie (takim ze standardową maską) marzyłam jeszcze przed Funfelkiem...MałgorzataSz pisze:Ten ojciec szylkretów bikolorów pointów to mój Maruś (Kamaro) <zakochana> i te kociaki naprawdę są ładne <serce>
Zastanawiamy się bo nie wiemy jak mniej więcej te kociaki po Kamaro i Wifi będą wyglądać gdy podrosną...
Póki co Joker jest bikolorem pointem, więc może wyglądać podobnie do kotek z prawej? http://www.canisite.com/wp-content/uplo ... -breed.jpg
Janek (mniejszy) uchodzi za niebieskiego pointa... i gdyby tak zostało, to bym się nie zastanawiała, tylko się na niego rzucała, ale pani Małgorzata z hodowli mówi, że wszystko może się jeszcze zmienić, więc nie wiadomo... Może okaże się bikolorem z ciapkami na buzi (wydaje mi się, że ma ciemną plamkę po prawej stronie pyszczka), a my marzymy o kocie z jednolicie/równomiernie ubarwioną buźką (jak np. Octavia z miotu O po Kamaro), albo najchętniej jak matka miotu - Wifi Gamelion*PL. Nie wiem czy możemy spodziewać się tutaj takiego kociaka...
Przyznam się, że wczoraj do 3:30 przeglądałam miliony hodowli i nigdzie nie widziałam dostępnych liliowych/niebieskich pointów. Były i się rozdały, albo hodowla okazała się jakąś pseudo, albo ostatnia moja nadzieja w Chabrowicze*PL, ale tam chyba długowłosy, a jeśli krótkowłosym się okaże, to już ktoś na niego poluje i nasze szanse są pewnie bliskie zeru ;) Nie jest łatwo, tyle Wam powiem. <hm> Myślimy i nad Jankiem, i nad Jokerem, i mózgi nam flaczeją. Funfel oczywiście nie pomaga w decyzji
- Surimi
- Posty: 156
- Rejestracja: 25 maja 2015, 13:11
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
A chłopaczki mogą być szylkretami?MałgorzataSz pisze:Ten ojciec szylkretów bikolorów pointów to mój Maruś (Kamaro) <zakochana> i te kociaki naprawdę są ładne <serce>
Podrzucam fotki maluchów. Jeden wyraźny bikolor (Joker), drugi (Janek) - nie wiem co to będzie. Aktualnie ma ciemny ogonek i uszka, oraz poduszki łapek. Nóżki i buźka póki co raczej jaśniutkie (widzę ciemniejsze futro przy pyszczku po prawej stronie).
Joker jest buntownikiem, Janek trochę ciapą.
Który Wam się bardziej podoba?
Zdjęcia: Małgorzata Maślanka (MiastoSnu*PL)
- Fusiu
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6671
- Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sacz
- Surimi
- Posty: 156
- Rejestracja: 25 maja 2015, 13:11
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
- Luinloth
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5036
- Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
- Płeć: K
- Skąd: Tychy
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
Chłopczyki nie mogą być szylkretami
- Fusiu
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6671
- Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sacz
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
U mnie mam większy problem z futrem Magnusa (Brytyjczyk) niż Madoxa (Ragdoll) <lol>Surimi pisze: Ja nawet wiem gdzie mają dostępne niebieskie pointy (idealne <serce> ) Ragdolki, ale czesanie futra nie napawa mnie optymizmem
Poza tym Radki kochają czesanie, Brysie już niekoniecznie <diabeł>
No i to Radkowe więdnięcie na rękach <zakochana>
Tak przyszłam namieszać troszkę <gwiżdże>
Uciekam
- Surimi
- Posty: 156
- Rejestracja: 25 maja 2015, 13:11
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
No właśnie tak mi się wydaje ;)Luinloth pisze:Chłopczyki nie mogą być szylkretami
- Surimi
- Posty: 156
- Rejestracja: 25 maja 2015, 13:11
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Wiedźmiński kot Ferrari vel Funfel z hodowli Mazuria*PL
Fusiu pisze:U mnie mam większy problem z futrem Magnusa (Brytyjczyk) niż Madoxa (Ragdoll) <lol>Surimi pisze: Ja nawet wiem gdzie mają dostępne niebieskie pointy (idealne <serce> ) Ragdolki, ale czesanie futra nie napawa mnie optymizmem
Poza tym Radki kochają czesanie, Brysie już niekoniecznie <diabeł>
No i to Radkowe więdnięcie na rękach <zakochana>
Tak przyszłam namieszać troszkę <gwiżdże>
Uciekam
Jedna sprawa to fakt, że kot może lubić/nie lubić czesania. Druga to ta, że to sobie dorzucilibyśmy dodatkowy obowiązek jakim jest pielęgnacja futra. Ile osób i kotów, tyle opinii. Nieraz czytałam o pielęgnacji długowłosych kotów i raczej ciężko mi uwierzyć, że jest prościej niż z krótkowłosym