Strona 40 z 88

: 26 wrz 2011, 11:57
autor: Dorota
Dziewczyny :radocha:
Byłam i widziałam :-P na własne oczy, dosłownie koci RAJ <klaszcze>
nie wiem jak Dorszka to wszystko potrafi ogarnąć :mimbla: :mimbla: :mimbla:

Zagubiłam się w kojcu zupełnie <strach> tyle myszek a jedno kocie piękniejsze od drugiego ....
Jedna grupka śpi, druga baraszkuje a jeszcze następna bawi się na drapaczku i ten widok kiedy Agnieszka idzie z cateringiem :haha:
Niech się Bohdan cieszy, że miejsce w pociągu miałam wykupione bo w innym przypadku nie ręczę za siebie... <lol>

Jeszcze raz dziękuję za wspaniałą gościnę :kiss: <serce>

: 26 wrz 2011, 12:02
autor: Gosia i Ira
Fajnie Pozazdrościć takiego widoku "na żywo" :kotek:

: 26 wrz 2011, 12:22
autor: Sonia
Wow, ale zazdroszczę Dorotko, że tyle misiaków mogłaś sobie wytarmosić. Mogę sobie wyobrazić tylko, jak fajnie musiało być. Ja byłam u Dorszki, jak było 6 maluszków wtedy i nie potrafiłam wszystkich ogarnąć, a wszystkie na kolana się pchały, a co dopiero taka 17-ka <zakochana>

: 26 wrz 2011, 22:15
autor: Renia
Dorszko, policzyłaś kociaki ??? <lol>

: 26 wrz 2011, 22:31
autor: Matyldonka
Zapamiętac potem 17 imion kociaczków to dopiero będzie wyzwanie <lol>

: 26 wrz 2011, 23:21
autor: Dorszka
Renia pisze:Dorszko, policzyłaś kociaki ??? <lol>
Wszystko jest na szczęście, Agnieszka upilnowała, uff...

: 27 wrz 2011, 08:14
autor: Sonia
Dorszka pisze:
Renia pisze:Dorszko, policzyłaś kociaki ??? <lol>
Wszystko jest na szczęście, Agnieszka upilnowała, uff...
Dorszko zdradź, którego sobie Dorotka upatrzyła, bo mi się wierzyć nie chce, że tak całkiem bez kota wyjechała od Ciebie? <lol>

: 27 wrz 2011, 08:17
autor: Agnieszka7714
Sonia pisze:
Dorszka pisze:
Renia pisze:Dorszko, policzyłaś kociaki ??? <lol>
Wszystko jest na szczęście, Agnieszka upilnowała, uff...
Dorszko zdradź, którego sobie Dorotka upatrzyła, bo mi się wierzyć nie chce, że tak całkiem bez kota wyjechała od Ciebie? <lol>
Chyba będą niespodzianki :ok:

: 27 wrz 2011, 13:55
autor: Montana
Dorszka pisze:
Renia pisze:Dorszko, policzyłaś kociaki ??? <lol>
Wszystko jest na szczęście, Agnieszka upilnowała, uff...
Dorotko ja bym się chętnie zaopiekowała ze dwoma szkrabkami <święty> . Po co Ci ich tyle? Zobacz, tylko kłopot z pilnowaniem ;-))
Cudne to stadko - ale aż dech zapiera ile to pracy....

: 27 wrz 2011, 23:00
autor: Dorszka
Sonia pisze:Dorszko zdradź, którego sobie Dorotka upatrzyła, bo mi się wierzyć nie chce, że tak całkiem bez kota wyjechała od Ciebie? <lol>
Ja nie wiem, nie powiedziała, nie było mnie w trakcie Dorotkowej wizyty ;-( Byłam w Warszawie na kursie felinoterapii, i odbierałam dyplom ukończenia psychologii zwierząt, akurat w ten jeden jedyny weekend, kiedy Dorotka mogła przyjechać... Obstawa złożona była z Agnieszki i Bohdana <diabeł>