Teraz już ma, i to na jakiś czas, trudny do określeniaartur pisze:Wiadać że Fado nie ma wakacji .
Miot M - Ino i Fado
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
One mnie po prostu chociaż raz w życiu podsłuchały <lol> I tak liczyłam na jeszcze mniejszy odstęp pomiędzy Ino a Arabicą, 10 dni może okazać się kłopotem, ale trudno. Natomiast Gatta wszystko robi z mamą, więc tutaj niespodzianki nie było. Nie sądziłam tylko, że Fado da radę, ale co znaczy młodość, można strzelać bez końca najwyraźniej, bo brzucho Gatty niczego sobie, a ona ostatnia była w tej stręczycielskiej kolejce.
Następne mioty już będą z Obcymi <diabeł>
Następne mioty już będą z Obcymi <diabeł>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
- Duduś
- Hodowca
- Posty: 207
- Rejestracja: 28 sie 2009, 17:56
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Doba od wczorajszego porannego ważenia minęła, piątka przybrała w przedziałach od 13 do 17 gramów, jestem bardzo zadowolona.
Kremowy chłopczyk tuż po urodzeniu na mokro miał 95 gramów, wczoraj rano spadek do 91, i taka waga utrzymywała się do wieczora, wieczorem zaczęłam dokarmiać bardzo małymi porcjami, w tej chwili waży 99 gramów - oby to był dobry znak, bo on ciągle jest taki nieobecny. Ale cały czas trzyma się grupy, i wiem, że to jest dobre, bo jak tylko coś się dzieje, one zaraz się separują. Dziś rano przed ważeniem strzelił przeogromniastego qupala, czyli z trawieniem raczej nie powinno być problemów. Oby dał radę chłopczyna, bo główkę to ma ładniejszą od tatusiowej, chociaż czółko po Fadusikowemu do całowania już przygotowane <diabeł>
Szylkrecia ma robocze imię Misery (to Agnieszka się chciała Kingiem posiłkować w tym miocie, ale biorąc pod uwagę wygląd i wagę naszej uroczej szkrabki, nie pozostaniemy raczej przy tak nikczemnym imieniu <lol> ), jej nie dokarmiam, urodziła się z wagą 73 gramów, do wieczora spadła do 70, teraz waży 76, czyli odbiło się dziecko. Klateczka ciągle malutka, niech ona powolutku sobie rośnie, żeby płucka nadążyły. Przyrost malutki, ale samodzielny, i już bardzo ładnie potrafi się przypiąć, mam nadzieję, że i dla niej wszystko się ułoży.
Pozostała piątka doskonale sobie radzi, bijatyki w normie, jakoś tak się w miarę sprawnie wymieniają. Jeszcze dwie - trzy doby, i odetchnę pełniejszą piersią
Kremowy chłopczyk tuż po urodzeniu na mokro miał 95 gramów, wczoraj rano spadek do 91, i taka waga utrzymywała się do wieczora, wieczorem zaczęłam dokarmiać bardzo małymi porcjami, w tej chwili waży 99 gramów - oby to był dobry znak, bo on ciągle jest taki nieobecny. Ale cały czas trzyma się grupy, i wiem, że to jest dobre, bo jak tylko coś się dzieje, one zaraz się separują. Dziś rano przed ważeniem strzelił przeogromniastego qupala, czyli z trawieniem raczej nie powinno być problemów. Oby dał radę chłopczyna, bo główkę to ma ładniejszą od tatusiowej, chociaż czółko po Fadusikowemu do całowania już przygotowane <diabeł>
Szylkrecia ma robocze imię Misery (to Agnieszka się chciała Kingiem posiłkować w tym miocie, ale biorąc pod uwagę wygląd i wagę naszej uroczej szkrabki, nie pozostaniemy raczej przy tak nikczemnym imieniu <lol> ), jej nie dokarmiam, urodziła się z wagą 73 gramów, do wieczora spadła do 70, teraz waży 76, czyli odbiło się dziecko. Klateczka ciągle malutka, niech ona powolutku sobie rośnie, żeby płucka nadążyły. Przyrost malutki, ale samodzielny, i już bardzo ładnie potrafi się przypiąć, mam nadzieję, że i dla niej wszystko się ułoży.
Pozostała piątka doskonale sobie radzi, bijatyki w normie, jakoś tak się w miarę sprawnie wymieniają. Jeszcze dwie - trzy doby, i odetchnę pełniejszą piersią
- bajewka
- Hodowca
- Posty: 689
- Rejestracja: 23 lis 2008, 22:22
- Hodowla: Bajbri*Pl
- Płeć: i
- Skąd: Zielona Góra
- Kontakt:
- lakshmi
- Hodowca
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 mar 2009, 10:55
- Hodowla: Underleyhall*PL
- Kontakt:
-
- Hodowca
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 cze 2011, 17:21
- Kontakt: