Forum o kotach Agilis Cattus

Pytanie techniczne mam ile waży Pola, ja zważę Clare i porównamy dwa odkurzacze z ciekawosci.

Ważyliśmy ją na wszystkie sposoby /poprzednie ważenie kilka dni temu chyba było nie takie jak trzeba.../ no i nie chce być inaczej - Gruba Pola waży 3,6 kg
To teraz Clarcia

sytuacja wydaje się być poważna albo nasza waga zwariowała. Clara ma 4,2 kg. Jutro powtórka ważenia po oddaniu tego co kryje w sobie. Ale jesli wyjdzie tyle samo to kupujemy cztery laserki, trzy wędki i będzie biegać ze aż miło. Liczę na błąd wagi.

No to pięknie - będą się z nas nabijać i nazywać tłustym miotem, a nie PP...trzeba tutaj jakieś gusła uczynić No bo nie wiem: powinniśmy się martwić? A może tak ma być...Potrzebne nam dobre rady, jak tu z żarłokami działać - bo będzie booom!

Aż sprawdziłam wagi moich dziewczyn i wychodzi, że w wieku 7,5 miesiąca Tosia ważyła 3,7 ,a Cleo 4,2 . Teraz jako dorosłe kotki Tośka ma 4,5 ,a Cleo równe 6 kg . U Tośki z wagą nie ma problemu , ale z Cleo , gdyby nie PON, byłoby kiepsko . Jest wielką , umięśnioną babeczką.

No to jestem trochę spokojniejsza, bo Pola je i je i ciągle ją widzę, jak się oblizuje ...... jak przychodzi pora na "mokre" karmienie, to biedaczka aż się trzęsie, żebym o niej nie zapomniała Muszę za to mocno pilnować, by Pola nie zżerała porcji Baszki, bo jej się już zdarzało. Baszka wtedy siedziała osłupiała, jak to - ona nie ma jedzenia? Mamo, mamo! Mamo!!!!!

Waga poranna pokazuje 4,2 u Clary. Wiec pora na treningi z dużą dawką biegu i skoku i biegu i skoku. Clara tez wydaje sie taka nabita i mocnej kosci. Ogon ma gruby jak kij od mopa, zawsze taki miała i byl zawsze grubszy od Hectorowej kity. No nic wdrażamy nowy styl i zobaczymy co dalej.

Ludzie, dajcie kotom żyć i rosnąć, nie ubierajcie w cyferki, to Agilisowe koty, duże będą, małe są u nas wyjątkiem a nie regułą. A niektóre po prostu wolniej rosną, a potem zaskakują, że są wielkie. Dziadkiem jest Fado

No tak Fado, to niby wiele tłumaczy
Najwazniejsze ze cała trójka zdrowa i się pieknie chowają.

Pani Dorotko, jak Fado, to wszystko jasne Zawsze miałam duże koty, w końcu syberyjczyki to pokaźne tygryski. Ja tam nie mam zamiaru bawić się w cyfrologię, mnie pasuje, że Pola zdrowo "wciąga". Zastanawiałam się tylko, czy odkurzacz takiej mocy nie zje z pazurkami mojej Baszki