Dziewczyny dzisiaj przyjechał mój drapak <klaszcze> stoi już skręcony i koty ucinają sobie drzemkę

zdjęcia mam, ale bateria w aparacie padła i muszę ją naładować, bo nie dam rady zrzucić zdjęć na komputer
Pan z Hakana przywiózł go osobiście i skręcił na miejscu, mam 5 lat gwarancji i jakbym chciała coś wymienić, np słupek pod rozetą na mniejszy, czy obicie, to nie ma problemu
Sam właściciel firmy dzwonił do mnie później i pytał, czy jestem zadowolona z drapaka, czy wyszedł właśnie taki o jaki mi chodziło

kotki od samego początku pomagały go skręcać i testowały słupy, które mają 17 cm średnicy <ok>
naprawdę drapak robi wrażenie

wieczorem postaram się wrzucić zdjęcia

ważne, ze koty zadowolone i korzystają
ps. nasz poprzedni drapak przy tym nowym to jak jakieś chucherko wygląda
