Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
- Luinloth
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5036
- Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
- Płeć: K
- Skąd: Tychy
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Jak miło Was widzieć
Trzymam mocno kciuki, żeby już było tylko dobrze
Trzymam mocno kciuki, żeby już było tylko dobrze
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Ooooo jak miło, jak fajnie, że jesteś!
Broneczek słodki, co za pecha ma chłopak... ale ma Was, więc ma też szczęście jak stąd na Księżyc Trzymam kciuki, żeby było dobrze i stabilnie
Głaski, dużo głasków i czekamy na zdjęcia
Broneczek słodki, co za pecha ma chłopak... ale ma Was, więc ma też szczęście jak stąd na Księżyc Trzymam kciuki, żeby było dobrze i stabilnie
Głaski, dużo głasków i czekamy na zdjęcia
- margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Cieszę się, że Was u mnie widzę ...
Oto my po długiej przerwie
Bronio mój niedźwiadek ...
mój najukochańszy czorcik czyli Izarka
Moje serce
Oto my po długiej przerwie
Bronio mój niedźwiadek ...
mój najukochańszy czorcik czyli Izarka
Moje serce
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Bronuś kochaniutki
Izarka i wzrok czorcika
Wnusio przystojny chłopak Cudowny szkrabek
Izarka i wzrok czorcika
Wnusio przystojny chłopak Cudowny szkrabek
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Tak sobie patrze, ze pojawilas sie na forum (yeeeeeeeeeeeeeah jak super Cie widziec )
I NA PEWNO nie pamietasz, gdzie ten Twoj watek No to ja Ci Z UPRZEJMOSCI przypomne
DAWAJ Broniastego (i opowiadaj co tam u niego, jak zdroweczko ?) i Zyrafe tez, bo za nia tez sie stesknilam.... (nigdy nie myslalam, ze to powiem )
No i wnusia pokaz, bo pewnie juz wielki chlop z niego, moze nawet do przedszkola juz chodzi
I NA PEWNO nie pamietasz, gdzie ten Twoj watek No to ja Ci Z UPRZEJMOSCI przypomne
DAWAJ Broniastego (i opowiadaj co tam u niego, jak zdroweczko ?) i Zyrafe tez, bo za nia tez sie stesknilam.... (nigdy nie myslalam, ze to powiem )
No i wnusia pokaz, bo pewnie juz wielki chlop z niego, moze nawet do przedszkola juz chodzi
- margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Witaj Yamaszko ...
No i wszyscy forumowicze z wszelkiej maści futrzakami oczywiście stęskniłam się
No wątek faktycznie głęboko zakopany ...
Nic już nie obiecuję bo jakoś mi w życiu ostatnio pod górkę ... po ciężkim roku zaczynam wracać do normalności ... no i do forum mam nadzieję ...
Jak weszłam od razu poczułam się jak w domu ... może na wątkach już nie to tempo co kiedyś, ale przynajmniej szybciej coś niecoś nadrobię
Bo ostatnio jak tu byłam się nie dało ...
Co do kociaków to bez zmian ...
Bronio nadal z cukrzycą, ale sobie radzimy ....
poważne choróbsko, które pojawiło się po cukrzycy albo jakimś cudem się zatrzymało albo okazało się błędną diagnozą, więc póki co (odpukać w niemalowane) jest OK i niech tak zostanie jak najdłużej
A Izarka kudłatka - babsztylek kochany, zrobiła się taka przystulasta, że nie mogę się od niej opędzić
Co do wnusia jest najukochańszy na świecie i rozświetla moje wszystkie ciemne myśli KOCHAM GO OGROMNIE
To z dzisiejszego spaceru niestety bez śniegu
pozdrawiam cieplutko
postaram się jeszcze wrzucić zdjęcia głównych bohaterów oczywiście ...
Ale teraz idę szybko jakąś zupkę ugotować ... zgłodniałam strasznie
No i wszyscy forumowicze z wszelkiej maści futrzakami oczywiście stęskniłam się
No wątek faktycznie głęboko zakopany ...
Nic już nie obiecuję bo jakoś mi w życiu ostatnio pod górkę ... po ciężkim roku zaczynam wracać do normalności ... no i do forum mam nadzieję ...
Jak weszłam od razu poczułam się jak w domu ... może na wątkach już nie to tempo co kiedyś, ale przynajmniej szybciej coś niecoś nadrobię
Bo ostatnio jak tu byłam się nie dało ...
Co do kociaków to bez zmian ...
Bronio nadal z cukrzycą, ale sobie radzimy ....
poważne choróbsko, które pojawiło się po cukrzycy albo jakimś cudem się zatrzymało albo okazało się błędną diagnozą, więc póki co (odpukać w niemalowane) jest OK i niech tak zostanie jak najdłużej
A Izarka kudłatka - babsztylek kochany, zrobiła się taka przystulasta, że nie mogę się od niej opędzić
Co do wnusia jest najukochańszy na świecie i rozświetla moje wszystkie ciemne myśli KOCHAM GO OGROMNIE
To z dzisiejszego spaceru niestety bez śniegu
pozdrawiam cieplutko
postaram się jeszcze wrzucić zdjęcia głównych bohaterów oczywiście ...
Ale teraz idę szybko jakąś zupkę ugotować ... zgłodniałam strasznie
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Jaka piękna fotka. Fajnie Cię widzieć. Kciuki za zdrówko Bronusia
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Bez sniegu, ale tez pieknie
Mieszkanie nad morzem to jednak super sprawa....
Mieszkanie nad morzem to jednak super sprawa....
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1027
- Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Ale jak pięknie
Yam ale ludzie nawiezieni nad morze to w czapce muszą chodzić bo tam więcej wiatru niż gdziekolwiek
Yam ale ludzie nawiezieni nad morze to w czapce muszą chodzić bo tam więcej wiatru niż gdziekolwiek
- margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Mój Brono i nasza Izar od Tymabri*PL
Co prawda to prawda ...
Kurtka z kapturem to u nas podstawa
Kurtka z kapturem to u nas podstawa