Strona 6 z 46
Re: Cześć! :)
: 24 wrz 2014, 13:27
autor: *Basia
Re: Cześć! :)
: 24 wrz 2014, 13:46
autor: Betuś
Mamuśka super piekna. A ten ogon, matko jaki piekny <zakochana>
A tatusiek
<serce> Jak urodzi sie taki synek to trzymajcie mnie, zebym tam po niego nie pojechała <gwiżdże>
Re: Cześć! :)
: 24 wrz 2014, 15:44
autor: *Basia
Betuś pisze:Mamuśka super piekna. A ten ogon, matko jaki piekny <zakochana>
A tatusiek
<serce> Jak urodzi sie taki synek to trzymajcie mnie, zebym tam po niego nie pojechała <gwiżdże>
Po rozmowie z hodowcą dowiedziałam sie że żadne potomstwo tego kota nie miało tak obfite grzywy. Co mnie cieszy, bo ja lubię taki długawy wlos ale nie zakrywajacy naturalności kota
a wybór był podyktowany tym, że kotka ma futerko gęste ale niezbyt długie więc kociaczki powinny być takie "akuratne"
z wyraźnym kontrastem w ubarwieniu. Czuję się uspokojona i myślę, ze nie będę czekać na wakacyjny miot
Oczywiście ostateczna decyzja zapadnie jak kociaczki będą na świecie, ale coraz poważniej myślę o koteczce
Bo mój dom jest zdominowany absolutnie przez facetów, więc stworzyłybyśmy sobie taki kocio babski sojusz w opozycji do psio ludzkiego
.
Re: Cześć! :)
: 25 wrz 2014, 22:54
autor: Beate
Wow <zakochana>
Re: Cześć! :)
: 26 wrz 2014, 13:55
autor: *Basia
Po rozmowie z hodowcą wstępnie wybraliśmy kocurka <zakochana> <serce>
Re: Cześć! :)
: 22 paź 2014, 01:03
autor: *Basia
U nas zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany ...
Z mieszkaniem nic nie wypaliło... właściwie to zostaliśmy na lodzie z dnia na dzień mimo wcześniejszych ustaleń i na dobrą sprawę od stycznia nie mamy gdzie mieszkać. Postanowiliśmy złapać byka za rogi i do końca roku kupić własne mieszkanie. Za dużo nerwów mnie kosztowała ta cała sytacja ...
Dla odmiany zamiast pracować siedzę na L4 z nawrotem kontucji po zerwanych ścięgnach w kolanie. Cud, miód malina po prostu...
A największa zmiana to ta, że mamy swojego maluszka! Tzn wybranego. Szkrab musi jeszcze trochę mleka wypić zanim będzie mógł z nami zmieszkać. Nieoczekiwanie zmieniliśmy wybór rasy. Hodowla na którą stawiałam chyba nie zrealizuje swoich planów. Żadna kotka nie jest skora do współpracy. Zaczęłam grzebać , oglądać , podziwiać i nagle zobaczyłam JEGO! Serce mi mocniej zabiło i już wiedziałam, że mój Ci on. Nie wżne było, że nie syberyjczyk, nie ważne gdzie on teraz jest...poczułam, że to ten. Dziwne uczucie
.
Mio. Norweski leśny.
Ze skarpetkami.
Idealny.
<serce> <zakochana>
Re: Cześć! :)
: 22 paź 2014, 06:18
autor: asiak
Jaki śliczniutki <zakochana>
Re: Cześć! :)
: 22 paź 2014, 08:09
autor: yamaha
Fotek nie widze (
znowu ta przegladarka), ale Norweski Lesny....
Tylko na silownie sie moze juz zapisz, co ? <lol>
Re: Cześć! :)
: 22 paź 2014, 08:15
autor: Becia
Gratuluję wyboru maluszka. Kocio śliczny <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Re: Cześć! :)
: 22 paź 2014, 10:21
autor: *Basia
Dziękujemy <zakochana>
yamaha pisze:
Tylko na silownie sie moze juz zapisz, co ? <lol>
Spoko, jak podnoszę moją prawie 40 kg bestię, to i kota dam radę
Chociaż ponoć norwegi nie za za bardzo skore do przebywania na rękach