Strona 6 z 27

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 17:42
autor: paquerette
z warszawskiej hodowli Palladium*pl
Przyznam, że to był "złoty strzał", nasz pierwszy kontakt z hodowcą i pierwszy kot jakiego widzieliśmy. Miłość od pierwszego wejrzenia :)
Paquerette była kotkiem "w obserwacji" ale ostatecznie wylądowała na naszych "kolankach" :)

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 18:09
autor: paquerette
a tak nasza paquerette wyglądała jako mały fąfel ;)

obrazek

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 18:18
autor: elsa
Cudowna! <zakochana>

Imię hodowlane też piękne! A czy Paquerette coś oznacza? :-)

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 18:30
autor: Luinloth
Stokrotka :)

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 18:36
autor: yamaha
Zeva tez bylo slicznie, moim zdaniem <zakochana>
(i kicia cudna, ale to akurat sie nie zmienilo <mrgreen> )

Oczywiscie "Paquerette" blizsze mojemu sercu ;-))

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 18:49
autor: elsa
Luinloth pisze:Stokrotka :)
No to wszystko jasne <serce>

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 19:24
autor: Kasik
Oczywiście, ze piękna, cudna kicia <serce> ale ilekroć patrzę na tytuł wątku to pierwsza myśl, ile popatrzeć na "Parapet" <oops>
No co, ja juz mam skierowanie na okulary, trza tylko do optyka pojść :hidden:

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 19:34
autor: elsa
Hihihi :->

Po naszemu ma nawet taki wydźwięk, ale co my tam wiemy o francuskim! <oops>

Ja chyba zostanę przy Stokrotce, nie będzie mi groziło żadne faux-pas <lol>

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 19:52
autor: anex
Kasik pisze:Oczywiście, ze piękna, cudna kicia <serce> ale ilekroć patrzę na tytuł wątku to pierwsza myśl, ile popatrzeć na "Parapet" <oops>
No co, ja juz mam skierowanie na okulary, trza tylko do optyka pojść :hidden:
A ja, że "na parkiet" <lol> i chyba już mi tak zostanie, coś czuję <gwiżdże>

Re: Paquerette

: 06 sty 2016, 22:10
autor: paquerette
My mieliśmy od zawsze imię dla kota: moulinex, ale że wyszła kotka to paquerette. Z tym imieniem związana jest bardzo śmieszna historia i jak zobaczyłam tego pysia naszej kotki stokrotki to musiała być paquerette ;) Moulinex będzie dla drugiego kota...kiedyś :)