Strona 6 z 6

Re: Shadow - nasz mruczek

: 01 mar 2017, 15:35
autor: Gaja
Witam, dawno nas nie bylo a to dlatego ze i mnie dorwalo chorobsko i wcale nie latwo sie wykaraskac. Shadow ma sie lepiej, duzo sie dzialo, zmienilismy weta, zrobili mu testy na wydzieline z ucha pod mikroskopem i posiew. Nic nie wyszlo,podejrzenie jest na drozdzaki i kolejne krople. Jest ok, zobaczymy po odstawieniu kropli. W miedzy czasie byla tez kastracja i wszysko poszlo pieknie i gladko, kot zadowolony chyba nawet nie oddczul haha <lol> <lol> . Poki co przestawilismy go na sucha karme i je juz teraz tylko Applaws. Dlugo zajelo, bo nie bardzo mu smakowalo ale juz ok, teraz zmieniamy mokra i tu mu o wiele lepiej idzie.
Ja z koleji mecze sie od 2 miesiecy z bardzo mocnym,uciazliwym kaszlem. Byly momenty ze myslalam ze sie udusze. Po kilku wzietych antybiotykach moje przypuszczenia poszly w strone wlasnie kota. Nigdy ni bylam uczulona na siersc i dlatego dlugo nie dopuszczalam tej mysli do siebie ale nieustajacy kaszel,ktory pojawil sie po 3 tyg od przyjscia kota daje mi do myslenia. Poki co lekarz jest optymista, jak uslyszal ze kota mam i nie oddam <mrgreen> nie mial wyjscia haha dal mi duza dawke sterydow i inhalatory do pomocy i powolutku jest troszke lepiej, moge zyc. W maju dla pewnosci zrobie testy w Polsce i zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie kocie wszyskie kocie mamy i dzieki za wsparcie <serce> <serce> :-)

Re: Shadow - nasz mruczek

: 01 mar 2017, 16:36
autor: Gaja
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Shadow - nasz mruczek

: 01 mar 2017, 16:49
autor: Luinloth
Śpioszek <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Re: Shadow - nasz mruczek

: 01 mar 2017, 19:57
autor: fado123
Super że kastracja bez problemów przebiegła , co do kaszlu to mam nadzieję że to jednak nie alergia trzymam kciuki <ok> <ok> koteczek słodziutki <zakochana>