Transportery
- Patrycja
- Posty: 105
- Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
- Kontakt:
- Patrycja
- Posty: 105
- Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Kocyk wystarczy, niektórzy wkładają jeszcze podkład na wypadek jakiejś kuwetkowej awarii, ale przez 4 godziny nic nie powinno się zdarzyć.Paulina pisze:a czy wy do swojego transportera kupiliście jakiś kocyk albo poduszkę? Ja będę z nim wracała do odmu jakieś 4h więc co powinnam mieć w transporterze?
- asiek
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1200
- Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38
W krakvecie pojawił się taki transporterek
http://www.krakvet.pl/imac-transporter- ... -8087.html
http://www.krakvet.pl/imac-transporter- ... -8087.html
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Asiek bardzo fajny i praktyczny ten transporter. Na zdjęciu widać, że ma dobrą wentylację, a przede wszystkim jest otwierany także z góry. To jest bardzo ważne, bo tak najłatwiej kotka wyciągnąć np. u weta. Z transportera, który ma tylko z przodu drzwiczki, bardzo ciężko wyciąga się kota, który zazwyczaj zestresowany u weta, chowa się na samym końcu.
- Yolanta
- Hodowca
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 kwie 2010, 21:10
- Hodowla: Z Poddasza
- Kontakt:
Od "zawsze" używam torby transportowej. Mam firmy trixie, mniej więcej coś takiego: http://www.krakvet.pl/trixie-torba-tran ... ntent=3773
Po pierwsze: lekkie, po drugie: można założyć na ramię, po trzecie: nie zajmuje miejsca w mieszkaniu (składa się ją na płasko) i po czwarte: w zimne dni wkładam do środka budkę i kot nie marznie. Polecam!
Po pierwsze: lekkie, po drugie: można założyć na ramię, po trzecie: nie zajmuje miejsca w mieszkaniu (składa się ją na płasko) i po czwarte: w zimne dni wkładam do środka budkę i kot nie marznie. Polecam!
-
- Hodowca
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 maja 2010, 14:42
- Kontakt:
jak będziesz miała możliwość to zwróć uwagę jakie mocowanie ma ta kratka od góry - ponieważ na niej znajduje się również uchwyt do niesienia, więc cały ciężar kota będzie spoczywał na tym zatrzasku (niestety na tej fotce dokładnie nie widać)asiek pisze:W krakvecie pojawił się taki transporterek
http://www.krakvet.pl/imac-transporter- ... -8087.html
tylko z opinii innych osób słyszałam, że przy ciężkich kotach te kratki lubią się otwierać podczas niesienia (kratka pod wypływem ciężaru lekko się wygina do góry i wyślizguje sie z zatrzasków)
na pewno dobrze sie sprawdza transporter, który jest otwierany w połowie (osobno góra-dół) bo to też ułatwia wyjęcie kota u weterynarza (u nas najczęściej jest tak, że ściągam "pokrywę" a kot siedzi na kocyku w dolnej częsci)
dobrym rozwiązaniem są też specjlalne uchwyty/profile na samochodowe pasy bezpieczeństwa na transporterku - nie przesuwa się on w trakcie jazdy, nikt nie musi go "asekurować" - szczególnie ważne jak jeździmy w pojedynkę, no i kot jest bezpieczny :-)