Miot Q - Arabica i Fado
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Yamaha wstydu nie masz, przy takich kilometrach to Ty powinnaś do pracy pieszo chodzić, a nie wozić się jeszcze autem <rotfl>
- Monika
- Hodowca
- Posty: 356
- Rejestracja: 15 cze 2009, 15:34
- Kontakt:
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Co z tymi autami ostatnio? Zmòwiły się dziady wszystkie razem i strajk urządzają? To powodzenia w spieniężaniu delikwenta <mrgreen>
- Izabela AD
- Posty: 695
- Rejestracja: 14 mar 2012, 08:37
- Płeć: kobieta
- Skąd: łódź
Re: Miot Q - Arabica i Fado
I moje kochane dzisiaj ledwo odpaliło- akumulator <oops> chyba. i szyby trzeba było szorować. <rotfl>
Kciukamy mocno i pozdrawiamy cieplutko <mrgreen>
Kciukamy mocno i pozdrawiamy cieplutko <mrgreen>
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Dorotko i ja znam ten ból wszystko fajnie do czasu <ok> <ok> żeby się jakoś szczęśliwie wszystko poukładało <serce>
Yam no wstyd ,a rowerek to nie łaska <lol>
Yam no wstyd ,a rowerek to nie łaska <lol>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Miot Q - Arabica i Fado
<lol> <lol> <lol>
(Na szczescie <święty> ) rowerkiem ani pieszo sie do klienta jechac nie da, a zdarza mi sie to jakies dwa-trzy razy w tygodniu (czasem niezaplanowane).
Stad te 30000 km, jakby nie, to by byla polowa <lol>
Uffff.... wybrnelam <święty> (swoja droga, ciekawe ilu z Was by 16km dziennie rowerkiem "do pracy" jezdzilo <lol> )
(Na szczescie <święty> ) rowerkiem ani pieszo sie do klienta jechac nie da, a zdarza mi sie to jakies dwa-trzy razy w tygodniu (czasem niezaplanowane).
Stad te 30000 km, jakby nie, to by byla polowa <lol>
Uffff.... wybrnelam <święty> (swoja droga, ciekawe ilu z Was by 16km dziennie rowerkiem "do pracy" jezdzilo <lol> )
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Yam przed laty mój szef w garniturku i krawacie jeździł do pracy rowerkiem ok 15 km w jedną stronę ( <roll> pracowałam w jednym z tzw Organów Administracji Rządowej ) ,a szef był naprawdę znaczącą postacią <mrgreen> <offtopic>
- Monika
- Hodowca
- Posty: 356
- Rejestracja: 15 cze 2009, 15:34
- Kontakt:
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Cóż to się zgłaszam i potwierdzam iż w sezonie wiosna-lato-początek jesieni poginam rowerkiem do roboty 13 km tam i tyleż samo w drugą stronę. Można. I jest całkiem przyjemnie <mrgreen> przepraszam za <offtopic> <oops>
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Miot Q - Arabica i Fado
<hm> Rany, gdzie ja jestem?
Już myślałam, że wątku "na każdy temat". Ewentualnie "na sportowo" <lol>
Dorszko, trzeba tu porządek zrobić.
Już myślałam, że wątku "na każdy temat". Ewentualnie "na sportowo" <lol>
Dorszko, trzeba tu porządek zrobić.
- tofik
- Posty: 99
- Rejestracja: 13 paź 2014, 09:55
- Płeć: kobieta
- Skąd: Piastów
Re: Miot Q - Arabica i Fado
I nowymi zdjęciami odwrócić naszą uwagę od <offtopic> <mrgreen>atomeria pisze:<hm> Rany, gdzie ja jestem?
Już myślałam, że wątku "na każdy temat". Ewentualnie "na sportowo" <lol>
Dorszko, trzeba tu porządek zrobić.
- Kamiko
- Hodowca
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
- Hodowla: Mazuria*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
- Kontakt:
Re: Miot Q - Arabica i Fado
Trudno zdradzam Qiu - wybacz koteńko
Quyen
Quyen