Miot G - Arabica i GIC Creme Bellucci vom Wernerwald*D
- Duduś
- Hodowca
- Posty: 207
- Rejestracja: 28 sie 2009, 17:56
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
A to Gatta, która ciągle ma w domu tylko jednego kibica w postaci mojej osoby. Nikt poza mną w nią nie wierzy <diabeł> Nie działa na nich nawet moja zapowiedź, że może to pierwszy JW mojej hodowli Śmieją się, że to chyba pierwszy taki cud by był, te chude łapki, to wysokie ciałko, te wielkie uszy, "no owszem, no oczy są, no dobra, rozstaw uszu daje do myślenia, ale głowa maciupeńka, ale sama mówisz, że bieli trochę mało, ale ten pinch (to moja córka taka przeszkolona niby), no obraz nędzy i rozpaczy. Nie rozumiem, czemu się tak na nią uparłaś." Poza tym Gatta jako jedyna nie przybiega i nie stęka o pieszczoty, pośpi na kolankach, ale nie doprasza się, i nikomu się nie podlizuje.
Bo to moja koteczka będzie <mrgreen>
Bo to moja koteczka będzie <mrgreen>
- agnieszkaalex
- Posty: 222
- Rejestracja: 21 lip 2009, 08:51
- Mały Lew
- Hodowca
- Posty: 370
- Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
- Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
- Justyna
- Posty: 203
- Rejestracja: 26 mar 2009, 12:21
A ja tam wierzę w Gattę od jej pierwszego dnia na świecie.Nie od zawsze smokiem trza być,prawda? Już chyba to kiedyś przerabialiśmy <gwiżdże> A Mała taka kochana ,oczyska okrąglutkie ,o futerku nie wspomnę i charakterna panna do tego jest...godność swoją ma ...o!
Dorotko wymiziaj ją od naszej rodzinki
Dorotko wymiziaj ją od naszej rodzinki
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
I ja właśnie mam to samo uparte przeświadczenie, wiarę w Jagódkę, choćby nie wiem co Aż się sama dziwię, po prostu tak mi jakoś się w głowie zakotwiczyłoJustyna pisze:A ja tam wierzę w Gattę od jej pierwszego dnia na świecie.
Ale wiecie, co najciekawsze? Dziś przy kolacji Gatta przyszła do Arka, bawi się jego teczką, a właściwie przyczepioną do niej gumką, on na nią patrzy ...
- Mamo, Boże, jaka ona brzydka...
(Ja) Jak możesz takie rzeczy opowiadać, popatrz, jaka ona śliczna nie wiem, jak można tego nie dostrzegać, tego uroku i elegancji!
(Arek) No może, jak jej się na twarz nie patrzy..
(Bohdan) Nie, no nie mów, twarz to ma BARDZO ŁADNĄ (!)
I tak powoli przekabacę wszystkich <tańczy>
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 30 cze 2009, 16:34
- Kontakt: