Strona 7 z 18

: 01 lut 2011, 12:21
autor: Dorszka
Oj przez maluchy zapominam tu pisać - Clara ściemnia chyba jednak ;-(

Jak dla mnie, to nic tam nie ma, chociaż cycuchy niby w porządku, ale brzuch nie rośnie - jeśli cos tam sobie ta moja Clarca hoduje, to co najwyżej kule włosowe.

Nic to, w wolnej chwili jakieś USG albo tuż przed terminem porodu RTG - ja myslę, że za późno to wszystko się odbyło.

: 01 lut 2011, 12:25
autor: Mago
Dorszka pisze:Clara ściemnia chyba jednak ;-(
No proszę :-( Szkoda by było, może choć jeden niebieściak będzie :ok:
W każdym razie kciuki trzymam nadal.

: 01 lut 2011, 13:32
autor: Pola
Ehh, szkoda by było, ale może sobie pomyślała, że jak nie zaciąży, to jeszcze jedna randka z Fadusiem ją czeka... ;)

: 01 lut 2011, 14:02
autor: jasminka
Ja kciuki za niespodziankę trzymam po niektórych kobietach nie widać że przy nadzieji są :-)

: 01 lut 2011, 14:32
autor: Gosia i Ira
Dorszka pisze:Oj przez maluchy zapominam tu pisać - Clara ściemnia chyba jednak ;-(

.
ehh skąd ja to znam

Mimo wszystko trzymam kciuki

: 01 lut 2011, 19:16
autor: Sonia
Jaka szkoda :-( a miałam się wprosić w marcu na mizianie Clarowych maluszków ;-(
Może choć jeden rodzynek gdzieś się tam w brzuszku chowa :kotek:

: 01 lut 2011, 19:50
autor: lakshmi
Skoro Fado w końcu odważył się ją tknąć, to teraz będzie z górki. Jeśli Clara ściemnia (a moja Aprila ściemniać potrafiła jak nikt, po niej jestem w stanie uwierzyć w symulowanie ciąży aż do prawie przedporodowych dni), to niedługo ruja będzie i tym razem krycie nie powinno przypominać trudnej miłości i bardzo skomplikowanego związku uczuciowego.
Ja życzę ci jednak, żeby nie ściemniała, a po prostu ukrywała w sobie zgrabny dwupaczek.

: 01 lut 2011, 22:44
autor: kinus
Uszka chyba sie na Clare zapatrzyla ;)

: 01 lut 2011, 22:51
autor: lakshmi
Marudzicie, drogie panie. ;-)) Wolałybyście taką laskę, co to wychodzi z kontenera, wlazi pod kocura, radośnie daje się przerypać, a na trzy tygodnie przed porodem wygląda jakby piłkę plażową połknęła?.. <gwiżdże>

: 01 lut 2011, 23:05
autor: kinus
a nie nie ;) tyle, ze Uszka dwa lata maluchow nie miala, to zapewne czas na jakas decyzje
wolalabym decyzje o maluchach, ale co ma byc, to bedzie