Rozczulający i piękny widok.


A jego główeczka bezuszna do zacałowania <serce> <serce>
Dobrze, że nie opiekuję się takimi maleństwami, bo od całowania w główkę byłaby na górze spłaszczona <oops>
O Jezusicku <zakochana> <zakochana> <zakochana>Dorszka pisze:Gatta zawsze była najlepszą z mam <lol> I wszyscy szybko się na tym poznają <diabeł>
Oczywiście obok wielki kosz, ale kto by się tam przejmował wygodą, kiedy jest tekturowe pudełeczko <lol>
No słów brak i ja poproszę <pokłon> <pokłon> to cudo <diabeł> w przyszłorocznym kalendarzu <roll>Dorszka pisze:Leo jeszcze nie otworzył oczek, więc nie ciągałam go po wybiegach <lol>