Strona 7 z 31

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 17:24
autor: elemelek111
Ufff.....łapanie, wiadomo czego, zakończone. Pola nie pomagała, tylko zaglądała nie tam, gdzie trzeba. Co tam, daliśmy radę. Baszka zaczyna leczenie i trochę jest obrażona, więc nie dała się sfotografować...wypięła na nas łaputę - jak widać na zdjęciu.
DSC_0295.JPG
Natomiast Pola - zajęta jest polowaniem na muszysko - jak widać na zdjęciu!
DSC_0300.JPG

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 17:30
autor: elemelek111
A wcześniej zajmowała się...sprawdzaniem, czy mam dobre buty...i torbę na buty :rotfl:
DSC_0272.JPG

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 17:50
autor: yamaha
Czerniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiidlo :milosc: :milosc: :milosc: :milosc:
ale ma fajne footerko :milosc: :milosc: :milosc:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 18:09
autor: elemelek111
Footro fajne i wszędzie go pełno :lol:
A co tam, pochwalę się jeszcze diabełkiem :rotfl:
DSC_0286.JPG

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 18:19
autor: Luinloth
Wygląda jak słodka kuleczka :saint: a nie jak diabełek :devil:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 18:30
autor: Kasik
Śliczna Polcia :serce: :serce: :serce:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 18:54
autor: Momo
Śliczna to ona jest ale, że diabeł, to widać po oczach :devil:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 29 sie 2017, 21:21
autor: elemelek111
Otóż to: jej minka nr 1 to "co by tu jeszcze naszpecić?!" :devil: A tak poza tym, to wielka, rozkoszna, przekochana, puchata kula :milosc: :milosc: :milosc:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 05 wrz 2017, 08:59
autor: joakar
ale cudna :milosc: :milosc: :milosc:

Re: Pola Agilis Cattus*Pl

: 11 wrz 2017, 15:35
autor: elemelek111
Się martwię, że nie nadążam za moim diabłem. Rzecz się ma o polcinych pomysłach: od dziś postanowiła mieszkać w koszu na śmieci :shock: trochę mi zeszło, zanim doszłam jak do niego wlazła (bo szafka była zamknięta), a jak wygrzebałam ją ze śmieci, to była cała w obierkach i siedziała w opakowaniu po pasztecie. Potem, jakby mi było mało, zaczęła gusła jakieś wyczyniać do dzbanka z wodą: usiadła na doopce, stanęła słupka i zaczęła okładać łaputkami ucho dzbanka. Aż dzbanek spadł :shock: Potem Gruba Pola stwierdziła, że spuści łomot Baszy, bo leży tam gdzie ona chciała. Był więc wrzask, kulanie się, aż mały diabeł został postawiony do pionu przez starszą kotkę - zwyczajnie dostała w tytkę. Zupełnie jakby jej ktoś nasypał pieprzu w ten koci tyłek! Napiszcie czy Wasze kociamberki też mają "pomysły"? :facepalm: