Mago pisze:Caesaria jest piękna!
Powala mnie na kolana kolor jej futerka. Nie dość że jaśniutkie to jeszcze jednorodne w barwie.
Z całego serca życzę malutkiej aby dobrze zniosła podróż do nowego domu i aby aklimatyzacja w nowym miejscu poszła błyskawicznie.
Niech Ci się szczęśliwie wiedzie Czesiu!
Aya pisze:Pomyślnego lotu, piękny lilaczku. Życzę Ci wszystkiego dobrego u nowych opiekunów.
Agnieszka pisze:Matko Kochana
ONA DOROSŁA
Ja sama siebie wykańczam, już wiem na pewno, że i u mnie pojawi się liliowa koteczka, jeszcze nie teraz, muszę włączyć zdrowy rozsądek, ale za jakieś trzy lata na pewno.AgA pisze:Pani Doroto Pani mnie wykończy ja jestem chora obecnie na lilie i szylktertki
No cóż, Cześka jest już w nowym domu, zamykam więc wątek miotu C. Ruben obiecał przesyłać zdjęcia od czasu do czasu, jeśli tylko jakieś dostanę, otworzę wątek Cześki już w nowym domu, i będziemy podziwiać.
Dziękuję wszystkim za tak wierne kibicowanie moim Caesarzowym dzieciom