Drapaki

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Tego też się nie da powiedzieć na pewno - z moich kotów żaden nie lubi hamaków i chybotliwego podłoża :)
Awatar użytkownika
Vanicca
Posty: 1020
Rejestracja: 18 wrz 2009, 19:15

Post autor: Vanicca »

Nasz drapak hamaka na wyposażeniu fakt faktem nie ma, ale jak tylko rozkładam suszarkę z praniem Harita gramoli się i sadowi na samej krawędzi <roll> . Póki jest w trybie "czuwania" panuje nad sytuacją, gorzej jak kimnie i za bardzo się gdzieś przechyli...
Awatar użytkownika
Patrycja
Posty: 105
Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
Kontakt:

Post autor: Patrycja »

no to zamowilam, ciezko bylo - taki wybor

http://www.leoland.pl/index.php?link=pr ... 47&idCat=1

narazie bedzie musial starczyc
Awatar użytkownika
kesja
Hodowca
Posty: 326
Rejestracja: 25 lis 2008, 11:08

Post autor: kesja »

Myslę, ze na długo wystarczy :)
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Przejrzałem cały temat i okazuje się, że każdy kupuje gotowe drapaki. Czy jest jednak ktoś, kto robił samodzielnie drapak lub ma zrobiony przez jakiegoś stolarza?
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Ja przerabiałam na drapaki elementy mieszkania - mamy dwie antresole, ich barierki są "ozdobione" sznurkiem sizalowym, podobnie podejście dla kotów, które służy równocześnie do przeciągania się i drapania, i elementy foteli, z tyłu, więc niewidoczne, ale za to żaden z drewnianych rzeźbionych słupków nie został naruszony.

Jeśli chodzi o taki skręcony własnoręcznie drapak, ze słupkami i półkami, włąsnoręcznie zrobiła swój nasza formowa Maria, wątek "Kotka Kropka i Felippe", zdjęcia są na pierwszej stronie - Maria na pewno najwięcej pomoże :)
Awatar użytkownika
asiek
Agilisowy Rezydent
Posty: 1200
Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38

Post autor: asiek »

Mój mąż również zrobił taki prosty ale solidny drapak,który doskonale zdaje egzamin teraz gdy 6 kilogramowe kocię nad nim się znęca.Tak wygląda
Obrazek
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Dzięki bardzo ;).
Akurat tak się składa, że zajmuje się stolarką i co nieco sobie tam wystrugałem jako drapak :P. Pozostało tylko go wykończyć. jednak ceny dobrych drapaków są dosyć wysokie, a jak można sobie samemu poradzić to dlaczego nie ;).
Spytałem się w sumie o to bardziej z ciekawości. Co, gdzie i jak sobie radzicie. Ale widzę, że jednak wiecej sznurka będę musiał kupić. "Młoda" się już powoli zabiera za fotele :), więc owijanie ich nóg jest chyba nieuniknione :D.
hmmmm.......to wezmę go od razu kilkadziesiąt metrów więcej :D. Bo nigdy nic nie wiadomo ;)
Awatar użytkownika
asiek
Agilisowy Rezydent
Posty: 1200
Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38

Post autor: asiek »

Sznurek sizalowy kupowaliśmy na allegro (dużo taniej niż w budowlanych sklepach) ,półki ze starych mebli obite futerkiem-te słupki to takie palisady z ogrodniczego.No wyszło to o wiele taniej niż gotowy.A jak coś podpatrzysz i sam umiesz zrobić to super.U mnie przydałby się taki leżaczek ale miejsca trochę mało.Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Sznurka potrzeba dużo. U mnie jest głównie ten grubszy, wada to znacznie więcej wysiłku przy owijaniu czegokolwiek, naciąganiu, itp. Ale efekt bardziej mi odpowiada niż przy cieńszych sznurkach. Wygląda to zwyczajnie ładnie :)

Nasze antresole też własnej produkcji, i też drewniane - w tej chwili wykańczamy drugą, w naszym pokoju, i przy niej już barierki i słupki planowane są pod kątem czterołapych. Nawet schody zrobione i obite "pod koty".

Jeśli chozi o fotele, niekoniecznie nogi do owinięcia - mam tylko jedno małe zdjecie swojego fotela, zrobiłam kiedyś na potrzeby strony:

Obrazek

Trzeba "wyczuć" upodobania kota, i znaleźć na meblu miejsce, które mu będzie odpowiadało, wysokość jest ważna - nogi mogą być za niskie.

Jeśli nie można owinąć żadnego elementu, a kot dręczy mebel, można jeszcze spróbować postawić go na kawałku wykładziny - u mnie gołe podłogi, tylko krzesło przy komputerze stało na kawałku wykładziny, bo Bohdan nie chciał, żeby się te nasze z zaciśniętym pasem tekowe klepeczki kupione nie wytarły za szybko od szurania - to było jedno z ulubionych mejsc drapania wszystkich kotów, tak w pozycji poziomej, trzeba tylko mieć dobrą wykładzinę, twardą i plecioną najlepiej, taką "sizalopodobną" :)
Zablokowany