Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Kasiu <roll> o rany czytałam ,czytałam i myślałam ,ze czytam o moim Kalucie <lol>
Obrażalskie , nietykalskie , humożaste baby <diabeł> jej wysokości małpiszony <zakochana> <zakochana>
Ja się do żmiji już przyzwyczaiłam chociaż na mnie nigdy nie syczy , mnie łaputą odpycha jak ma dość mizianek albo drapania z lewej strony bo chce małpa z prawej , na wszystko Kasiu przyjdzie pora
Kolorek juz tyle razy dostał w łeb ,a on ma teraz 7700 ,a Kalut 5600 udało się nam ja odchudzić ku ogromnej wspólnej radości naszego anioła stróża Dorszkowatego i mojej <lol>
Kolorek wchodzi omija ją łukiem i pomału się zbliża Kala czuwa jak Kolorek jest pół metra od niej zaczynają sie syki czyli spadaj mały ale buziaki tez są jak Kolorek wpada i prosto do niej leci z nosem do buziakowania. I co robi Kolorek jak Kala go obsyczy <roll> idzie sikac do jej kuwety <lol> , ja mam 2 kuwety Catit Jumbo i kazdy ma tak jakby swoją w oddzielnych pokojach , jak ktos do nas przychodzi Kolorek zawsze zrobi qupala w Kali kuwecie <lol> bandyta jeden ,a Kalut nigdy nie wejdzie do Kolorka kuwety za żadne skarby !! tylko w swojej sie załatwia
Tylko uznaje swoje miski itp ale u nas może wynika tez to z tego ,ze Kolorek jako nerkowiec ma własną karmę i był bardzo pilnowany żeby nic u Kali nie ruszył bo nie może nic wysokobiałkowego jeść no i takie nawyki powstały.
Ale lewą ręką głaszcze Kolorka , prawą Kalę bo Kalut nie pozwoli głaskac się ręką z zapachem Kolorka prawdziwa 120% królewienka i myslę Kasiu ,ze to ,że Homerek jest małym kociakiem jest super powinien bez problemu wejść pod łaputę Daisy u mnie niestety Kalut był drugi Kolorek dopiero był kastrowany jako dorosły kocurek z uwagi na chore nerki i serducho i mielismy troche problemów ale dało radę ,wiec i Ty sobie poradzisz tylko dużo cierpliwości i obserwuj koteczkę no i musisz miec dla niej duzo ,dużo ciepła i Czasu bo ja w ten sposób mam kota upierdliwca <lol>
Obrażalskie , nietykalskie , humożaste baby <diabeł> jej wysokości małpiszony <zakochana> <zakochana>
Ja się do żmiji już przyzwyczaiłam chociaż na mnie nigdy nie syczy , mnie łaputą odpycha jak ma dość mizianek albo drapania z lewej strony bo chce małpa z prawej , na wszystko Kasiu przyjdzie pora
Kolorek juz tyle razy dostał w łeb ,a on ma teraz 7700 ,a Kalut 5600 udało się nam ja odchudzić ku ogromnej wspólnej radości naszego anioła stróża Dorszkowatego i mojej <lol>
Kolorek wchodzi omija ją łukiem i pomału się zbliża Kala czuwa jak Kolorek jest pół metra od niej zaczynają sie syki czyli spadaj mały ale buziaki tez są jak Kolorek wpada i prosto do niej leci z nosem do buziakowania. I co robi Kolorek jak Kala go obsyczy <roll> idzie sikac do jej kuwety <lol> , ja mam 2 kuwety Catit Jumbo i kazdy ma tak jakby swoją w oddzielnych pokojach , jak ktos do nas przychodzi Kolorek zawsze zrobi qupala w Kali kuwecie <lol> bandyta jeden ,a Kalut nigdy nie wejdzie do Kolorka kuwety za żadne skarby !! tylko w swojej sie załatwia
Tylko uznaje swoje miski itp ale u nas może wynika tez to z tego ,ze Kolorek jako nerkowiec ma własną karmę i był bardzo pilnowany żeby nic u Kali nie ruszył bo nie może nic wysokobiałkowego jeść no i takie nawyki powstały.
Ale lewą ręką głaszcze Kolorka , prawą Kalę bo Kalut nie pozwoli głaskac się ręką z zapachem Kolorka prawdziwa 120% królewienka i myslę Kasiu ,ze to ,że Homerek jest małym kociakiem jest super powinien bez problemu wejść pod łaputę Daisy u mnie niestety Kalut był drugi Kolorek dopiero był kastrowany jako dorosły kocurek z uwagi na chore nerki i serducho i mielismy troche problemów ale dało radę ,wiec i Ty sobie poradzisz tylko dużo cierpliwości i obserwuj koteczkę no i musisz miec dla niej duzo ,dużo ciepła i Czasu bo ja w ten sposób mam kota upierdliwca <lol>
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Pani Kasia na krótkich wakacjach, przed wyjazdem przesłała mi takie zdjęcia
- Truskawka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 453
- Rejestracja: 16 mar 2014, 14:06
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Kocham Homera <zakochana>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Widzę, że futerka się już całkiem nieźle zaprzyjaźniły
Cudne dwa misie <zakochana>
Cudne dwa misie <zakochana>
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
No proszę jaki zgrany duecik wspaniały widok <zakochana>
Swoją drogą jak zobaczyłam te belki <roll> a mam też takie na piętrze w domu na wsi i co Kolorek na nich wyprawiał to słów brak nawet wisiał na 2 łapach jak się omsknął ,a ja właziłam do zbója po drabinie ,więc <strach> <shock> ale są różne belki i różne koty na szczęśćie <lol> .
Homerek jaki odważny fju fju <serce>
<zakochana> <zakochana>
Swoją drogą jak zobaczyłam te belki <roll> a mam też takie na piętrze w domu na wsi i co Kolorek na nich wyprawiał to słów brak nawet wisiał na 2 łapach jak się omsknął ,a ja właziłam do zbója po drabinie ,więc <strach> <shock> ale są różne belki i różne koty na szczęśćie <lol> .
Homerek jaki odważny fju fju <serce>
<zakochana> <zakochana>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
<rotfl> <rotfl> <rotfl>
Super !
Super !
- Ania z Gdańska
- Posty: 90
- Rejestracja: 03 lis 2014, 15:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Gdańsk
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Prześliczny duecik <zakochana>
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
Belki muszą być, belek się kotom nie zabrania <diabeł>
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
<roll> Nikt kotom belek nie zabrania przecież <mrgreen> pancia Validol w lodówce zawsze ma <mrgreen> ,a tylko w łazience mieliśmy problem żeby dosięgnąć Kolorusia 4 metry nad podłogą tylko <strach> ,natomiast kròlewienka nie włazi na szczęście moje za zbòjem <rotfl> tylko tych belek trochę jest <strach> <lol>Dorszka pisze:Belki muszą być, belek się kotom nie zabrania <diabeł>
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Qiu i Homer Agilis Cattus*PL
No to by mi samej się niekiedy przydało <lol>Danusia pisze: Nikt kotom belek nie zabrania przecież <mrgreen> pancia Validol w lodówce zawsze ma