Bulik Misiurno i Marcel Mazuria... trudna męska przyjaźń

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Zablokowany
aurora80
Posty: 648
Rejestracja: 12 cze 2015, 23:41
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Marki

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: aurora80 »

Witamy ponownie,
taki senny dzień dziś mamy, że pomyślałam, że zbombarduję was całą serią zdjęć śpiącego Bulisława sprzed kilku tygodni... Swoją drogą mój kochany model od kilku godzin okupuje najciemniejszy kąt szafy oddając się swojemu ulubionemu zajęciu, czyli drzemce. Tak więc fotki jak najbardziej a propos <mrgreen>
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tak moja klusia wygląda aktualnie, pomagając nam w pakowaniu <mrgreen> , bo oczywiście bez tej pomocy byśmy sobie nie poradzili :-)
Obrazek

Obrazek

Waga Bulika na dzień wczorajszy to 3740g, choć teraz mój biedny kotełek może być troszkę lżejszy. Źli ludzie pozbawili go w piątek pluszowych pomponików, a i ząbki też się wymieniają...wczoraj podrzucił mi jednego pod poduszkę <mrgreen> . Te okoliczności nie wpływają jednak na apetyt, który niezmiennie mu dopisuje.

Pozdrawiamy
Awatar użytkownika
Charlotte
Posty: 443
Rejestracja: 04 wrz 2014, 18:32
Płeć: kobieta
Skąd: Poznań

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: Charlotte »

Słodkości :kotek:
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: asiak »

<zakochana> :kotek:
Awatar użytkownika
dagusia
Posty: 2001
Rejestracja: 30 lis 2014, 20:54
Płeć: kobieta
Skąd: Ireland

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: dagusia »

Patrze na te fotki i aż samej spać mi się zachciało <lol> <lol> <lol>

Ps nie boisz się trzymać kociaka w domu w obroży? Uwazaj, bo może gdzies się przypadkowo zaplątac :-| ja osobiście bym zdjęła :-)
aurora80
Posty: 648
Rejestracja: 12 cze 2015, 23:41
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Marki

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: aurora80 »

Dagusia, uspokoję Cię - obróżka jest antystresowa i na szczęście wkrótce się z nią pożegnamy! Ja też miałam wątpliwości, co do bezpieczeństwa Bulika w takim sprzęcie, ale w ocenie mojego weta jest odpowiednia dla kota niewychodzącego, który nie musi przechodzić przez żadne siatki (ogrodzenia). Polecono mi to jako rozwiązanie lepsze od feromonów do kontaktu. Nie należę do osób, które dla zabawy stroją kota w obroże, o zgrozo, jeszcze z jakimiś dzwoneczkami.
Awatar użytkownika
Neta
Posty: 1000
Rejestracja: 12 mar 2015, 18:40
Płeć: kobieta
Skąd: Rabka Zdrój

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: Neta »

Jak się sprytnie wyskładał pod drapakiem maluszek <gwiżdże> I te wiszące łaputy <zakochana>
aurora80
Posty: 648
Rejestracja: 12 cze 2015, 23:41
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Marki

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: aurora80 »

Składa się sprytnie i rozkłada nie tylko pod ale i na drapaku <mrgreen>
Obrazek

i z szerszej perspektywy
Obrazek

a tu w wersji kompaktowej <lol>
Obrazek

Sorry za jakość - zdjęcia z komórki i do tego wieczorową porą.

Dobrze się też odnajduje na stole! Prezentujemy nowy model podkładek z Ikea - mało praktyczne ale jakże dekoracyjne <mrgreen>
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Natashas
Posty: 1075
Rejestracja: 12 gru 2014, 17:36
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: Natashas »

Ciekawe czy on ma świadomość, że nawet na śpiocha jest rewelacyjnym modelem <zakochana> :ok:
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: maga »

Cudne zdjęcia na śpiocha :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Mój liliowy skarb

Post autor: Sonia »

Co za pech :-///// Byłam ostatnio w Ikei i nie było takich fajnych podkładek, chyba wszystkie wykupili <mrgreen>
Zablokowany