Strona 8 z 49

Re: Alvin Montegri*PL

: 26 sty 2016, 19:40
autor: elsa
Jaki luzak <mrgreen> Szeleczki by się przydały, bo dzidzia spadnie z wysokości, hehe :bobas: Ma taki słodziutki wyraz pyszczka <zakochana>

Re: Alvin Montegri*PL

: 27 sty 2016, 18:25
autor: agi777_aa
Limonka u nas rozeta, półka i hamak są używane w ciągu dnia, ale budka absolutnie nie :-/////
Aczkolwiek najlepsza miejscówka to w przedpokoju na butach albo po prostu na twardej podłodze <lol>

Re: Alvin Montegri*PL

: 27 sty 2016, 18:33
autor: Limonka
agi777_aa pisze:Limonka u nas rozeta, półka i hamak są używane w ciągu dnia, ale budka absolutnie nie :-/////
Aczkolwiek najlepsza miejscówka to w przedpokoju na butach albo po prostu na twardej podłodze <lol>
Daj mu trochę czasu, dojrzeje i do budki za kilka miesięcy. Widocznie na razie lubi być zawsze na widoku. ktoś będzie przechodził to zawsze pomizia <mrgreen>

Re: Alvin Montegri*PL

: 28 sty 2016, 15:54
autor: agi777_aa
OOO tak mi wygodnie i tak będę sobie spał <lol>

Obrazek

Obrazek

Re: Alvin Montegri*PL

: 28 sty 2016, 18:51
autor: Natashas
Słodka dzidzia :kotek: :kotek:

Re: Alvin Montegri*PL

: 29 sty 2016, 22:12
autor: agi777_aa
Ta słodka dzidzia "ukradła" dziś nam ze stołu bezę... :-o
Dosłownie 5 sekund nieuwagi...
Czy koty lubią bezy ? <shock>

Re: Alvin Montegri*PL

: 29 sty 2016, 22:43
autor: Limonka
agi777_aa pisze:Ta słodka dzidzia "ukradła" dziś nam ze stołu bezę... :-o
Dosłownie 5 sekund nieuwagi...
Czy koty lubią bezy ? <shock>
Koty to nie wiem, ale jak widać Alvin lubi <lol>

Re: Alvin Montegri*PL

: 29 sty 2016, 22:54
autor: agi777_aa
To że kotka mojej mamy kradnie - dosłownie- cukierki krówki to już wiem i to norma <lol> ale beze tego się nie spodziewałam... <shock>

Re: Alvin Montegri*PL

: 30 sty 2016, 16:44
autor: Montegri
no, no... bezy...
przy okazji oświadczam, że zamiłowania do słodyczy Alvin nie wyniósł z domu rodzinnego <lol>
ale od urodzenia był żarłoczkiem <lol>

Re: Alvin Montegri*PL

: 30 sty 2016, 18:38
autor: agi777_aa
oj no nie wiem Madzia nie wiem... <rotfl> żartuję
Żarłoczkiem jest nadal ale stół przy nim musi być zdecydowanie pusty ! <mrgreen>
Dobrze że póki co nie potrafi jeszcze wskoczyć w kuchni na blat bo za wysoko :-) nie wiem co to by było wtedy... <lol>