Aria Albireo Aksambri*PL
- Betuś
- Posty: 4042
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Łódź
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Na tym świeżo wysprzatanym fotelu jest niesamowita <lol>
- Beate
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6863
- Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
- Płeć: kobieta
- Skąd: Łódzkie
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Śliczna <zakochana>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Cudenko <zakochana> <zakochana> <zakochana>
- Fusiu
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6671
- Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sacz
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Ależ kochana! <serce>
- Becia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10640
- Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
- Płeć: kobieta
- Skąd: opolskie
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Przepiękna <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>
Ale będą miały raj koteczki z tym trawnikiem :-)
Ale będą miały raj koteczki z tym trawnikiem :-)
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
no to zabieramy kotę
miauuuuu?? dokąddd
Do nowego domku.
I nowego trawnika
- Betuś
- Posty: 4042
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Łódź
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Trawka wyrośnie i bedzie super
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Super "wybieg" dla cudnych modeli <zakochana> A planujesz jakies "schowki" tam wstawic (domek, galaz, itp.) ? Z tego co wiem, koty nie lubia "gloych" powierzchni, gdzie nie maja sie gdzie schowac....
(mam tez nadzieje, ze masz zaufanych sasiadow, bo zapewniam Cie, ze ta wysokosc siatki jest zupelnym pikusiem dla kota <lol> a na te slupki DA SIE wskoczyc <lol> )
(mam tez nadzieje, ze masz zaufanych sasiadow, bo zapewniam Cie, ze ta wysokosc siatki jest zupelnym pikusiem dla kota <lol> a na te slupki DA SIE wskoczyc <lol> )
- Szopi
- Hodowca
- Posty: 1322
- Rejestracja: 20 lis 2010, 23:34
- Hodowla: Mikołówka*Pl
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kt.
Re: Aria Albireo Aksambri*PL
Pointy <serce> to jest to <serce> i tak, Yamaha ma niestety rację, taki płotek to dla kotka tyle co nic, jedna z moich koteczek też wychodzi z nami na podwórze, ale nigdy na otwartą przestrzeń i nigdy bez opieki! Jeżeli ktoś będzie miał je cały czas na oku to nie widzę problemu, ale nigdy bym ich nie zostawiała bez nadzoru, bo czasami wystarczy jakiś mały przelatujący motylek, muszka i kotek śmiga niczym błyskawica...