Miot L - Gatta i Fado
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
-
- Hodowca
- Posty: 866
- Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
- Kontakt:
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kamiko
- Hodowca
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
- Hodowla: Mazuria*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
- Kontakt:
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Bohdana oczywiście <mrgreen> Przylgnęło natychmiast <lol>animru pisze:Pani Dorotko, koty naprawdę przepiękne <zakochana> , no ale żeby tak kota od Lumpa przezywać <lol> <lol>
Czyj to pomysł? <lol>
Słodka Lulu, nie chciała na doopci choć chwilkę posiedzieć, niestety...
Moja kruszynka Leeloo, dziś normalnie dosadziła się do talerzyka z mięchem <shock> nie wiem, czy coś na języczku pracującym w pocie czoła zostało, ale wyglądała, jakby tak jadała od zawsze <lol> Nie byłyśmy w stanie jej uchwycić z Agnieszka, jest tylko jedno zdjęcie, kiedy nie zdążyła spod ręki uciec na zwiedzanie, reszta poruszona. To najmniejsza kruszyna ze wszystkich, rośnie cały czas bardzo proporcjonalnie, ale taki okruszek z niej cały czas.
Kremowe chłopaki niczym się nie wyróżniają, ciągle jeszcze bezimienni, bo nic nas za serce nie chwyciło.
Numer 1:
Numer 2 nas olał:
I moja gwiazda tego miotu, Lump: