Mysza pisze:tak w sumie, to Ci troszkę współczuję z taką ilością wyboru <lol>
Mysza, ja nie mam żadnego problemu z wyborem, bo ja bardzo dobrze wiem, czego chcę, co jest dla mnie najistotniejsze, a na jakie wady się bez bólu zgodzę <mrgreen>
Zostanie trikolorka, jeśli badanie na długość włosa wyjdzie korzystnie, jeśli ilość bieli się nie skurczy, i jeśli temperament będzie mi odpowiadał. To są dla mnie rzeczy kluczowe. Jeśli chodzi o urodę - tri ma wszystko to, na czym mi zależy, i to w najlepszym wydaniu z całej piątki, bez względu na to, ile z tego widzą inni <lol> Mocno więc zaciskam kciuki, żeby te trzy wymienione rzeczy były po mojej myśli.
Jeśli nie trikolorka, wybór będzie pomiędzy jedną bi a kremówką, ale z przewagą, jak na razie, dla bi, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że na zdjęciach lepiej prezentuje się kremówka. Ja jednak mam ogromne nadzieje, że będzie mogła zostać tri <serce> <zakochana> No nie wiem, jak jeszcze czarować <lol>
Z miotu Ino zostanie czekoladka, o ile nie doprowadzi mnie do rozpaczy swoim rośnięciem - nie rośnięciem - o, znowu rosnę - albo dziś nie, dziś sobie podaruję <diabeł>
