Nooooooooooo, tak właśnie dokładnie jest <mrgreen> <mrgreen>Mago pisze:Tobie jest SKANDALICZNIE DOBRZE z tym rudzielcem i niebieską pannicą <mrgreen>
Przybycie Gurusia do nas to strzał w dziesiątkę, mając na uwadze dobro niebieskiej i moje oczywiście <lol> . Ten mały berbeć zawojował naszymi <serce> <serce> na maxa .
Kotki bardzo sie polubiły a Enyulka tak fajnie bryka i sama prowokuje chłopczyka do zabaw.Łaputko- czyny i owszem się zdarzają ale bez żadnej agresji.
Każdy dzień zaskakuje i przynosi coś nowego, wczoraj namierzyłam jak Enya lizała rudzielca po łepetynie i to w momencie kiedy wepchał jej się z premedytacją do miski z wodą.
Dzisiaj mogę stwierdzić w stu % pewnością ,że miłość <zakochana> można podzielić na więcej ogonków, kocham je tak samo i tak samo za nimi tęsknię . I Enya wcale nie jest mniej przytulana i głaskana niż Guruś tylko w troszkę innej formie, bo Ona indywidualistaka ale ja w jej ślepeczkach i minkach widzę zadowolenie i szczęście.
Szukam bardzo bogatego sponsora wiek obojętny tylko musi mieć dużo kasiorki, żebym nie musiała pracować i wtedy kociarnia na całego <lol>