Miot R - Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DSM
- Bartolka
- Posty: 1956
- Rejestracja: 05 lis 2010, 20:51
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Poznań
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Gratuluję solidarnego miotu :-) Czarnulek od pierwszych chwil czaruje pucinkami <zakochana> Ciekawa jestem też czarnej córeczki jak podrośnie :-) Zdrówka dla wszystkich maluszków <serce>
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
A dla mnie "naj" jest kremowe dzieciątko <serce> <mrgreen>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Dla mnie czarnulek jest najcudowniejszy, taki słodkie diablątko <zakochana>
Madziula dobrze, że jesteśmy już zakocone, bo byśmy się pobiły chyba o niego <lol>
Przepraszam za <offtopic> ale nie mogłam się powstrzymać <oops>
Madziula dobrze, że jesteśmy już zakocone, bo byśmy się pobiły chyba o niego <lol>
Przepraszam za <offtopic> ale nie mogłam się powstrzymać <oops>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Ufff... przeczytalam te 9.5 strony jednym tchem !
Czasem dobrze jest "byc spoznionym", przynajmniej od razu po ogloszeniu narodzin mam fotki maluszkow <mrgreen>
Po pierwsze : gratuluje, Dorszko tak sprawnego porodu i tak slicznych maluszkow <ok>
Po drugie : prosze przestac kociaki weglem smarowac, te rodzace sie na forum ostatnimi czasy Murzynki cos podejrzane mi sie wydaja.... zwlaszcza po plamiastych mamuskach <mrgreen>
Czasem dobrze jest "byc spoznionym", przynajmniej od razu po ogloszeniu narodzin mam fotki maluszkow <mrgreen>
Po pierwsze : gratuluje, Dorszko tak sprawnego porodu i tak slicznych maluszkow <ok>
Po drugie : prosze przestac kociaki weglem smarowac, te rodzace sie na forum ostatnimi czasy Murzynki cos podejrzane mi sie wydaja.... zwlaszcza po plamiastych mamuskach <mrgreen>
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
ojjj tak!!!!!!Sonia pisze:Dla mnie czarnulek jest najcudowniejszy, taki słodkie diablątko <zakochana>
Madziula dobrze, że jesteśmy już zakocone, bo byśmy się pobiły chyba o niego <lol>
Przepraszam za <offtopic> ale nie mogłam się powstrzymać <oops>
- Mada
- Hodowca
- Posty: 104
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:53
- Hodowla: CHAKRAM*PL
- Kontakt:
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Rzeczywiście jakby troszkę upiornieDorszka pisze:

- Fili_B
- Posty: 279
- Rejestracja: 06 wrz 2012, 15:43
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
oj my tez spóźnieni ale dopiero z grypy wychodzimy i gratulujemy maluszków
super 
niech rosną zdrowe,!!
jak zawsze zachwycają... <serce>
a szylkrecia...i czarnuszki... kto by pomyślał, że takie kolorki nam się spodobają... <shock> <zakochana>


niech rosną zdrowe,!!
jak zawsze zachwycają... <serce>
a szylkrecia...i czarnuszki... kto by pomyślał, że takie kolorki nam się spodobają... <shock> <zakochana>
- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
ale mnie ominęło! patrze, patrze i się napatrzeć nie moge <zakochana> cudowne maleństwa <zakochana> znów mam swojego ulubieńca <mrgreen> teraz czekam aż oczęta otworzą 

- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Jakaś relacja by się przydała :-) Jak tam kociaczki?
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot Q? R? Arabica i SC Dolce Lovely Panther*CZ, DVM, DS
Wiem, i relacja miała być pełna, bo dzieciaczki pootwierały już oczy, niestety, zepsuł mi się czytnik do karty i nie mam jak zrzucić zdjęć na komputer. Nawet się tym nie przejęłam, bo przecież żyjemy w czasach, że jest WSZYSTKO, więc biegusiem do jakiegoś Saturna po drodze z pracy do domu, a tam pustka, pan mówi, że do czwartku na pewno będą, bo wczoraj sprzedał ostatnią, i już zamówił <lol>
Dzieciaczki grube jak nigdy u mnie, z Arabiką coś się najwyraźniej stało dziwnego, że postanowiła pokazać, jak mały brytjczyk ma wyglądać, a nie jakieś szczurki czy wiewiórki <lol> Po tygodniu spokoju mamy od czasu do czasu próby wynoszenia dzieci, oczywiście po jednym, na szczęście w miejsca ogólnie przewidywalne, i już naprawdę rzadko. Ale wynosi tylko dziewczyny <diabeł>
Jutro rozłożę kojec, żeby więcej robaczki widziały, skoro już patrzałki są czynne, oglądam codziennie futerka, zobaczymy, co z nich powyrasta. Jak będzie czytnik do karty, zabiorę się za zdjęcia <mrgreen>
Chłopczyk czarny cudny, wygląda ak nadmuchany, jakby mu się lada moment poliki rozpęknąć miały <lol> Dziewuszka szylkrecia to istny potwór, jest największa, wagowo przebija nawet czarnuszka, jak ślepka otworzyła, wygląda normalniej. Czarna dziewczynka jak dziewczynka, od razu to widać, futerko długie, boję się, że poniosła... Oj żeby już szybciej te badania móc zrobić <lol> Niebieska dziewczynka śmieszna, brzydka trochę, niestety, ale za to krępa, i futerko jak na razie najbardziej obiecujące, ale to pyszczydło jakieś takie... No zobaczymy.
A kremaczek, jak to kremaki; słodki, cudny i kochany <lol>
Dzieciaczki grube jak nigdy u mnie, z Arabiką coś się najwyraźniej stało dziwnego, że postanowiła pokazać, jak mały brytjczyk ma wyglądać, a nie jakieś szczurki czy wiewiórki <lol> Po tygodniu spokoju mamy od czasu do czasu próby wynoszenia dzieci, oczywiście po jednym, na szczęście w miejsca ogólnie przewidywalne, i już naprawdę rzadko. Ale wynosi tylko dziewczyny <diabeł>
Jutro rozłożę kojec, żeby więcej robaczki widziały, skoro już patrzałki są czynne, oglądam codziennie futerka, zobaczymy, co z nich powyrasta. Jak będzie czytnik do karty, zabiorę się za zdjęcia <mrgreen>
Chłopczyk czarny cudny, wygląda ak nadmuchany, jakby mu się lada moment poliki rozpęknąć miały <lol> Dziewuszka szylkrecia to istny potwór, jest największa, wagowo przebija nawet czarnuszka, jak ślepka otworzyła, wygląda normalniej. Czarna dziewczynka jak dziewczynka, od razu to widać, futerko długie, boję się, że poniosła... Oj żeby już szybciej te badania móc zrobić <lol> Niebieska dziewczynka śmieszna, brzydka trochę, niestety, ale za to krępa, i futerko jak na razie najbardziej obiecujące, ale to pyszczydło jakieś takie... No zobaczymy.
A kremaczek, jak to kremaki; słodki, cudny i kochany <lol>