Nadia
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 30 paź 2011, 20:06
Ja mogę powiedzieć coś na temat jeży, ale takich polskich właściwie według mnie jeż to nie jest zwierzątko domowe, kiedyś miałam możliwość uratowania malutkiego jeżyka, którego mamę najprawdopodobniej przejechał samochód, jeż calutką noc tuptał, dosłownie słychać było tupanie, karmiłam go surowym mięskiem, które uwielbiał, ale strasznie śmierdząco się załatwiał <strach> ale najgorsze było to, że w nocy jak tylko twardo zasnęłam wchodził pod kołdrę i podgryzał w palce u nóg, no normalnie zawał na miejscu <strach> ale mam miłe wspomnienia....
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt:
- ahaed
- Posty: 42
- Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
- Kontakt:
Jeż afrykański jest właśnie pupilem jak nasze koty. To jeżyk domowy, nie dziki z lasy. Jest kilka odmian jeży, które można trzymać w domu.
Nie wiem jak kocica zareaguje. Chociaż jez na obronę przed kotem wbudowaną od urodzenia <lol> Więc może tak źle nie będzie . Muszę jeszcze poczytać i się zastanowić.
Nie wiem jak kocica zareaguje. Chociaż jez na obronę przed kotem wbudowaną od urodzenia <lol> Więc może tak źle nie będzie . Muszę jeszcze poczytać i się zastanowić.
- manita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3446
- Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
- Kontakt:
- ahaed
- Posty: 42
- Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt: