Żwirek

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Żwirek

Post autor: yamaha »

Ja zmienilam dawno temu drewniany na Golden Grey i bardzo sobie chwale.
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: AgnieszkaP »

Soniu ja też kupuję Extreme Classic bezzapachowy i zbryla się rewelacyjnie.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Żwirek

Post autor: Sonia »

AgnieszkaP pisze:Soniu ja też kupuję Extreme Classic bezzapachowy i zbryla się rewelacyjnie.
Aguś ja nie mam pretensji do zbrylania, bo mi się zbryla, tylko do tego, że pyli, jak wszystkie inne.
Ja to muszę mieć pecha, bo wszyscy dostają normalny żwirek, a mnie się znowu takie dziadostwo trafiło.
Już się zastanawiam, czy to może nie dlatego, że od jakiegoś czasu zamawiam paczki za pobraniem, bo opłacone bardzo długo szły i teraz jak zamówię to mam za 1,5 dnia paczkę u siebie. Może oni mają jakieś magazyny w Polsce i stąd te szybkie paczki idą a na Polskę to może znowu gorszej jakości ten żwirek idzie. Już nie mam pomysłu, skąd takie różnice w jakości.
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Żwirek

Post autor: Beate »

Sonia pisze:
AgnieszkaP pisze:Soniu ja też kupuję Extreme Classic bezzapachowy i zbryla się rewelacyjnie.
Aguś ja nie mam pretensji do zbrylania, bo mi się zbryla, tylko do tego, że pyli, jak wszystkie inne.
Ja to muszę mieć pecha, bo wszyscy dostają normalny żwirek, a mnie się znowu takie dziadostwo trafiło.
Już się zastanawiam, czy to może nie dlatego, że od jakiegoś czasu zamawiam paczki za pobraniem, bo opłacone bardzo długo szły i teraz jak zamówię to mam za 1,5 dnia paczkę u siebie. Może oni mają jakieś magazyny w Polsce i stąd te szybkie paczki idą a na Polskę to może znowu gorszej jakości ten żwirek idzie. Już nie mam pomysłu, skąd takie różnice w jakości.
Nie jesteś sama Soniu, u nas tez niestety pyli i specjalnie nie wzięłam pudrowego , a tu masz...
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: AgnieszkaP »

Ale jak to pyli, nosi się z kuwety? Ze dwa dni temu nasypywałam świeży i nic a nic pyłu nie było. A jak kiedyś CBE+ sypałam, to aż kaszlu dostawałam...
Teraz jedna z kuwet wywędrowała z łazienki na środek salonu :hidden: Mąż mnie na szczęście z domu nie pogonił <lol> Mamy tam drewnianą podłogę i troszkę śladów na niej jest, ale 2 razy dziennie zamiotę/przetrę i jest ok :-)
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Żwirek

Post autor: yamaha »

Ja mysle, ze "pyli" to w sensie ze sie taki bardzo drobniutki kurz unosi, jak sie w nim grzebie, tak ?
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Żwirek

Post autor: Beate »

Tak unosi się pył i kot jak wychodzi z kuwety to stempluje tym pyłem podłogi :((((
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Żwirek

Post autor: AgnieszkaP »

yamaha pisze:Ja mysle, ze "pyli" to w sensie ze sie taki bardzo drobniutki kurz unosi, jak sie w nim grzebie, tak ?
Jeśli tak, to u mnie tego problemu dotychczas nie było.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Żwirek

Post autor: yamaha »

U mnie przy GG tez nie.
No jasne, ze jak mam koniec worka i wysypuje, to troche sie tego pylu uniesie, ale nie jakies duze ilosci i to sie nie osadza nigdzie. A juz na pewno nie jak Missy w nim grzebie na codzien.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Żwirek

Post autor: Sonia »

Ten mój to nawet jak łopatką wymieram i się nachylam to widać jak w tej kuwecie się szaro w powietrzu robi, a i koty jak się pogłaszcze po wyjściu z kuwety to są takie skurzone. Fakt, że to kopacze są i jak zrobią coś grubszego to strasznie zakopują, ale nie było tego problemu, jak pierwszy raz zamawiałam Exctreme Classic :-/////
Zablokowany