Strona 1 z 3

Narzuty na kanapę

: 24 wrz 2012, 16:48
autor: Emelka
Moi Drodzy :)
ponieważ wynajmuje z TŻetem mieszkanie i mamy tu w salonie dwie skórzane kanapy, które należą do właściciela i muszą tu być niestety, myślimy nad sposobem przykrycia/ zabezpieczenia tych kanap przed kittenami, które pewnie będą sobie słodko łobuzować jak już się u nas oswoją <mrgreen>
Czy ktoś z Was może miał taki sam problem i wymyślił coś ciekawego?
Może ktoś zna jakiś sklep gdzie są fajne sprawdzone grube narzuty na kanapy?

: 24 wrz 2012, 16:55
autor: Miss_Monroe
Wystarczy drapak ;-)) . Ja mam skórzane kanapy i fotele i nigdy nie byłby drapane.

: 24 wrz 2012, 17:10
autor: asiak
Ja mam skórzane fotele i uszyłam na nie takie pokrowce z flokati. Same narzuty będą się ściągały, bo skóra jest śliska. Też szyłam specjalnie dla kotów, bo fotele mam nowe.
MM jak moje Pumpelki mają głupawkę i urządzają gonitwy to uwierz mi ,fotele były by podziurawione i porysowane pazurkami. Pokrowce z pewnością chronią skórę :)

: 24 wrz 2012, 17:18
autor: Emelka
Drapak też będzie a jakże :) tylko właśnie na wypadek tzw. głupawki lub jak zaczną się ganiać to nawet "niechcący" mogą coś zahaczyć. Jakby to było nasze to strachu by nie było!
Ja z szyciem jestem niestety na bakier :( może coś znajdę gotowego na internecie :) dzięki asiak :)

: 24 wrz 2012, 17:31
autor: asiak
Ja też sama nie szyłam, aż tak zdolna to nie jestem <lol>
Właśnie tak jak piszesz, chodzi o zadrapania takie niechcący :) Moje Pumpelki też nie drapią specjalnie :)

: 24 wrz 2012, 17:43
autor: yamaha
Ja tez sie zgadzam, ze jak kicie dopada glupawka, to slady na skorze sa (osobiscie mam takie malenkie "kropki" od pazurkow, jak kicia "poluje" - male, ale sa).
Na jednej (najwiekszej) kanapie natomiast mam zwykla narzute (bo ja prosto na skorze nie lubie siedziec - w upaly sie klei a zima zimno :-( ), ktora troche "blokuje" wciskajac miedzy oparcie a siedzenie, zupelnie dobrze dziala.

: 24 wrz 2012, 18:22
autor: wb_płock
my też mamy skórzaną kanapę viewtopic.php?t=1788&postdays=0&postorder=asc&start=330 położyliśmy narzutę pasującą kolorystycznie. na fotelach skórzanych nie mamy nic. dziewczynki są grzeczne i ostrożnie chodzą po meblach :)

B.

: 24 wrz 2012, 18:51
autor: Joanna P.
U mnie jest drapak (a nawet dwa), a kanapa cierpi jak miśki mają głupawki, włącznie z oparciem, po którym biegają jak w Matrixie ;-)) Już się z tym pogodziłam i nastawiłam na renowację, tudzież wymianę za jakiś czas, jak łobuzy nieco spoważnieją (o naiwności ludzka :-))

Tak więc zdecydowanie czymś trzeba zabezpieczyć.

Asiu, bardzo jestem ciekawa tych okryć na fotele, możesz je pokazać ?

: 24 wrz 2012, 20:20
autor: asiak
Zrobię :foto: i jutro wstawię :)

: 24 wrz 2012, 20:55
autor: Emelka
I ja się rozglądam po internecie za jakąś narzutą :)
asiak a jeśli nie Ty sama szyłaś, to zamawiałaś u krawcowej lub w jakimś zakładzie? :) czekamy na zdjęcia :) :-D