

Kotki już ze sobą zapoznane, miałam większe obawy co do reakcji Guru, bo on cycek mój przecież <mrgreen> , a real jak się okazuje pokazał zupełnie coś innego. Hamsinka przeżyła o wiele bardziej czarnego intruza w naszym kocim świecie. Dzisiaj dziewczynka jest obecna wśród nas , zaczęła normalnie jeść i reagować . Taka jestem szczęśliwa....... a Rumpel jest boski <zakochana>





