Jak pomóc kotu w upał?
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
sposoby na upał
Witam, mam prośbę do bardziej mądrych kociarzy ( :-P ) o podanie sposobów jak ulżyć naszym misiom w te upalne dni...
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
U nas jak u Mimbli - koty radzą sobie same, przy czym najlepszą sytuację ma bezpodszerstkowa Czekolada - w ogóle nie sprawia wrażenia, że jest jej gorąco, TN zdał raport, że całe dnie spędza na parapecie okna wyglądając i gadając do ptaków. No i pointowe futro zaczęło już jaśnieć
Nemi jest bardzo gorąco i chociaż parę dni temu jeszcze miałam wrażenie, że to kot z ADHD, teraz dużo leży, albo w otwartych drzwiach na balkon, albo w legowisku, które stoi w przeciągu, dopiero wieczorem zaczyna się polowanie na muchy i ćmy. Imka jak co roku, rozciągnięta na terakocie.
Jedyną zmianę wprowadziłam do diety i kupiłam zestaw puszek Schesira w wersji z bulionem. Zawierają dużo płynu i nawet w największym upale znikają w ciągu 2 minut. Chrupki są jedzone po zmroku i wcześnie rano.
Nemi jest bardzo gorąco i chociaż parę dni temu jeszcze miałam wrażenie, że to kot z ADHD, teraz dużo leży, albo w otwartych drzwiach na balkon, albo w legowisku, które stoi w przeciągu, dopiero wieczorem zaczyna się polowanie na muchy i ćmy. Imka jak co roku, rozciągnięta na terakocie.
Jedyną zmianę wprowadziłam do diety i kupiłam zestaw puszek Schesira w wersji z bulionem. Zawierają dużo płynu i nawet w największym upale znikają w ciągu 2 minut. Chrupki są jedzone po zmroku i wcześnie rano.
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków