Grace Agilis Cattus*Pl

[Dorszka]

Z Panią Joanną utrzymujemy kontakt telefoniczny, i bardzo się cieszę, że Grace taka jest rozpuszczana

[Monika]

No nie <shock> Czy to ta sama mała kulka jaką pamiętam? Przeciez to juz kocisko!! Śliczna <ok>

[kamanda77]

Dorotko jakby się czas cofnął i Wacika mojego zobaczyłam <serce>

moje serce do kremaczków LH należy, mam nadzieję że i ja się kiedyś doczekam takiego cuda
piękna <ok>

[dźinx]

Jaaakaaa śliczna koteczka, jejku <klaszcze>

[agnieszkaalex]

Jejć jakie cudo futerko <serce>

[Dorszka]

Dorotko jakby się czas cofnął i Wacika mojego zobaczyłam

Ja już Oldze pisałam, że się u mnie barkująca połówka pomarańczy dla Wacika urodziła

[Mago]

Do tej koteczki mam wyjątkowy sentyment :-) przez chwileczkę w mojej głowie była kremowym, krótkowłosym chłopaczkiem <lol>
Bardzo pięknie rośnie kicia

[maga]

Przepiękna kocica, odkąd u mnie w miocie urodziła się "pumpcia" to jestem w LH zakochana. Nie wiem czemu ale te kule futra ...rozczulają

[Joanna]

Grace jest niesamowita. Teraz dopiero wiemy, że mamy w domu kota. Nasza Cleo ( niebieski pers) jest kotką - niedotykalską. My z mężem jesteśmy tylko od karmienia i pojenia. Przytulanki uskutecznia tylko z naszą córką. Długo była obrażona,po tym jak przywieźlismy Grace. a Grace, to takie słoneczko. Jest bardzo przymilna i kontaktowa. Uwielbia przytulanie i pieszczoty. Zresztą sama ich się ciągle domaga. A traktorzy, ze az miło. Jak ma godzinki, to po mieszkaniu przewija sie tornado. Do tego jak biegnie, to wydaje takie śmieszne okrzyki. Śmiejemy się, że Indianie biegną.
Właśnie towarzyszy mi przy pisaniu i usiłuje łapką złapać ruszające się na monitorze buźki. A teraz niestety nic nie widzę, co piszę, bo Grace przysłoniła monitor. Koniec pisania, czas potarmosić "Grejsika" .

[bajewka]

Pozazdrościć -piękna koteczka i fajna z usposobienia. <ok>