ja też mam prenumeratę i jestem bardzo zadowolona, bo w moim mieście nie jest to najpopularniejszy magazyn . A jeżeli chodzi o artykuł o brytkach to znalazłam tam informacje do których mam mieszane uczucia, np polecana jest tam hodowla o wątpliwej reputacji... na równi z tymi naprawdę wspaniałymi.
Natomiast opis charakteru brytyjczyków to tylko w 1/10 pasuje do mojej kici, szczególnie ten fragment, że brytki mało się odzywają. Jeżeli się to sprawdza u innych przedstawicieli tej rasy to mnie się trafiła straszna gaduła <lol>
Ja miałam prenumeratę w 2009 r i teraz też. Powiem szczerze, że nie dostałam żadnego prezentu na tę okoliczność.
Jeszcze mój styczniowy kot do mnie nie doszedł, ale ponoć moje zdjęcie zostało wyróżnione w konkursie "przez żołądek do serca" ;)
basienka-zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
Jeśli chodzi o charakter brytków , to w moim przypadku wygląda to tak:
niebieska (Bajka)-nie lubi brania na ręce, przychodzi jak ma ochotę;
pręgowana(Frania)-łasuch nad łasuchy jeśli chodzi o miziaki; przyjdzie , wepcha się na kolana itp byle by była głaskana;
młoda (Desna-szylkretka)-trzpiot, ale lubi głaskanie i zawsze blisko nas, a do tego "motorek" zawsze działa jak tylko się jej dotknie.
Gratuluję Wszystkim znanym i szanowanym hodowlom za uznanie ich osiągnięć.
Co do styczniowego artykułu - troszkę zniesmaczło mnie totalne "olanie" niemałych przecież osiągnięć polskich brysiów w WCF. Jakoś zapomniano wspomnieć o tych pięciu Worldach, które mamy...