Poidła automatyczne, fontanny
: 06 sie 2013, 15:15
Czas na wątek, w którym będzie można zająć się fontannami. To bardzo ważny element "kociego wyposażenia", fontanny i poidełka pomagają nam zwiększyć ilość wypijanej przez koty wody, co jest bardzo ważne dla utrzymania kocich nerek w dobrym stanie przez długie lata
Przeanalizowałam mocne i słabe punkty swoich poidełek, czyli "pisuaru" (Lucky Kitty) i Catita, to znaczy co w nich poszczególne koty lubią, i poszperałam w Zooplusie, czy jest coś, co te sprawy połączy. I znalazłam
Kupiłam Cat Mate, cena do przełknięcia, ma dokładnie to, na czym mi zależało: wysokie, wąskie naczynie, wysokie, nieco szersze, z przepływającą wodą, spływającą po pochyłej powierzchni wodę, i duże, płaskie naczynie dla tych, którzy lubią jeziorka. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę. Różne dziewczyny piją z różnych stanowisk, Negra na przykład i Borgia piją tylko z górnych misek, Ori różnie, ale najbardziej rozbroiła nas Arabica, która zaczęła od "jeziorka", a wieczorem podeszła do fontanny, i napiła się najpierw z najwyższego pięterka, oblizała się, popatrzyła, i dopiła z drugiego pięterka <lol>
Jestem bardzo zadowolona, bo fontanna jest zupełnie niesłyszalna, to chyba był powód, dla którego Bohdan udał, że w ogóle nie zauważył nowego zakupu, Catit ze swoim burczeniem strasznie go irytował. Catit wylądował w łazience, tam dziewczyny też bardzo lubią chodzić na szklaneczkę, ciągłe sprawdzanie stojącej tam miski było dość uciążliwe
Kupiłam też filtr do "pisuaru", mam nadzieję, że pomoże mi trochę z zapychaniem się pompki.
Cat Mate ma jak dla mnie tylko jedną wadę: jest PLASTIKOWY <diabeł> Dla tych, którzy chcieliby dużej pojemności, pewnie wadą jest 1,5 litra wody, na jakie poidełko jest przeznaczone.
Przeanalizowałam mocne i słabe punkty swoich poidełek, czyli "pisuaru" (Lucky Kitty) i Catita, to znaczy co w nich poszczególne koty lubią, i poszperałam w Zooplusie, czy jest coś, co te sprawy połączy. I znalazłam
Kupiłam Cat Mate, cena do przełknięcia, ma dokładnie to, na czym mi zależało: wysokie, wąskie naczynie, wysokie, nieco szersze, z przepływającą wodą, spływającą po pochyłej powierzchni wodę, i duże, płaskie naczynie dla tych, którzy lubią jeziorka. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę. Różne dziewczyny piją z różnych stanowisk, Negra na przykład i Borgia piją tylko z górnych misek, Ori różnie, ale najbardziej rozbroiła nas Arabica, która zaczęła od "jeziorka", a wieczorem podeszła do fontanny, i napiła się najpierw z najwyższego pięterka, oblizała się, popatrzyła, i dopiła z drugiego pięterka <lol>
Jestem bardzo zadowolona, bo fontanna jest zupełnie niesłyszalna, to chyba był powód, dla którego Bohdan udał, że w ogóle nie zauważył nowego zakupu, Catit ze swoim burczeniem strasznie go irytował. Catit wylądował w łazience, tam dziewczyny też bardzo lubią chodzić na szklaneczkę, ciągłe sprawdzanie stojącej tam miski było dość uciążliwe
Kupiłam też filtr do "pisuaru", mam nadzieję, że pomoże mi trochę z zapychaniem się pompki.
Cat Mate ma jak dla mnie tylko jedną wadę: jest PLASTIKOWY <diabeł> Dla tych, którzy chcieliby dużej pojemności, pewnie wadą jest 1,5 litra wody, na jakie poidełko jest przeznaczone.