Żwirek
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Żwirek
Dziewczyny a u nas CBE+ pięknie się zbryla :-)
- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Żwirek
Mnie CBE+ bardzo uczula, więc u Nas pozostaje tylko betonit. Zauważyłam, że w Zooplusie jest nowy żwirek betonitowy >>Flamingo<< . Cena jest dość wysoka, ale mam nadzieję, że jest wart swojej ceny. Wypróbujemy i dam znać jak się sprawdza w kwestii zbrylania :-)
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Żwirek
No ja zamówiłam kolejne żwirki Kinusiowy i ciut wyżej wkleiłam jakiś nowy jak dojadą i wypróbuje tez dam znać no masakra z tym żwirkiem 

- woitek i ela
- Posty: 240
- Rejestracja: 04 lis 2012, 17:38
Re: Żwirek
My też na dzień dzisiejszy korzystamy z CBE i jak narazie chyba najlepszy, bo można spłukiwać w WC no i się dobrze zbryla. Zapachy też jako tako pochłania. Jedyny minus to kociałki na laputach co nieco roznoszą 

- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żwirek
Nie wiem, czy winowajcą nie jest po prostu pora roku. To jesienią najczęściej "psują się" żwirki <lol> Wilgotność powietrza dużo większa, temperatura dużo niższa. Według mnie ma to ogromne znaczenie, i wpływa na stopień zbrylania w Waszych kuwetach.
U mnie w porządku, jest Professional, jest puder, pyli ale za to pachnie, ale też korzystam z zapasów kupionych jeszcze we wrześniu.
U mnie w porządku, jest Professional, jest puder, pyli ale za to pachnie, ale też korzystam z zapasów kupionych jeszcze we wrześniu.
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Żwirek
Dorotko przy tylu kuwetach i kotach co Ty masz, to jak Ty masz jeszcze zapasy z września. Ty chyba zamówienie na ciężarówki robisz <lol>
U mnie też się czasem rozwalają kulki i babrze łopatka, ale może ja za szybko wyciągam, bo lecę zaraz wybierać, jak tylko kot wyjdzie.
Wilgotność w domu to raczej jest minimalna, no chyba że podgrzewanie kuwety od dołu jest niewskazane, ale inaczej się nie da, bo mamy podłogówkę.
U mnie też się czasem rozwalają kulki i babrze łopatka, ale może ja za szybko wyciągam, bo lecę zaraz wybierać, jak tylko kot wyjdzie.
Wilgotność w domu to raczej jest minimalna, no chyba że podgrzewanie kuwety od dołu jest niewskazane, ale inaczej się nie da, bo mamy podłogówkę.
- *Basia
- Posty: 191
- Rejestracja: 27 sie 2014, 14:57
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opolskie
Re: Żwirek
Ja zachęcona opiniami w zooplusie zakupiłam żwirek tigerino, zbrylający o zapachu pudru dziecięcego. Wzięłam pod uwagę, że kotki mają obecnie do dycpozycji żwirrek bentoninowy i drwniany. Napisałam jeszcze do hodowli czy dodatkowow zakupić taki jak oni mają i np mieszać żeby przestawic kota na ten, ale pani hodowczyni stwierdziła, że skoro ma tyle dobrych opinni to i ona go wypróbuje i nie będę miała problemu z tym czy coś dokupić czy nie
.
14l żwirku w porównaniu do wielkości kuwety wydaje się dość hm małą ilością ... rzekomo ma to starczyć na miesiąc? Przy moich możliwościach to pewnie bym go zużyła na max 3 razy <oops>

14l żwirku w porównaniu do wielkości kuwety wydaje się dość hm małą ilością ... rzekomo ma to starczyć na miesiąc? Przy moich możliwościach to pewnie bym go zużyła na max 3 razy <oops>
- nmin
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 570
- Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Watford (UK)
Re: Żwirek
Mam to samo z CBE+. Gdy kupuję dziesięć litrów, muszę zużyć prawie 3/4 paczki, żeby wystarczyło dla naszej wielkiej Catit Jumbo. Potem tę resztkę dosypuję na bieżąco, a co mniej więcej dwa tygodnie i tak trzeba już przecież całość wyrzucić i umyć kuwetę... Na opakowaniu jest napisane, że żwirku wystarczy na pięć tygodni, dobre sobie <roll>*Basia pisze:14l żwirku w porównaniu do wielkości kuwety wydaje się dość hm małą ilością ... rzekomo ma to starczyć na miesiąc? Przy moich możliwościach to pewnie bym go zużyła na max 3 razy <oops>
Teraz kupię chyba od razu 40 litrów. A może robię coś źle?
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Żwirek
Bo oni mierzyli te 5 tygodni na mini kuwecie dla liliputków, a nie na wanny Jumbo <rotfl>
- *Basia
- Posty: 191
- Rejestracja: 27 sie 2014, 14:57
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opolskie
Re: Żwirek
To ja się chyba zacznę bać, bo moja jest 10 cm dłuższa nić Jumbo
Se baba zawsze musi życie skomplikować ...

Se baba zawsze musi życie skomplikować ...