Miot M - Ino i Fado

[nataniela]

Szczęśliwych domków, ale ja jestem w szoku, kiedy minęły trzy miesiące <shock>

[Pola]

Ależ to zleciało, nieprawdopodobne !
Powodzenia w nowych domkach

[kosanna]

Najładniejsza Mago też już sobie jedzie żeby tylko nowi właściciele założyli jej wątek. To powinien być warunek "wypuszczenia" kota przez Dorszkę Ciężko sobie wzdycham. Wcale na zdjęciu głównym nie wygląda na "tęsknie wypatrującą swoich ludzi", wygląda na "gdzie tu się schować, żeby mnie nie znaleźli". A tak na serio, to nowi ludzie będą mieli z nią fajnie. :-)

[Dorszka]

Mago jeszcze nie jedzie, nikt jej nie kocha, tylko my na razie <mrgreen> No przesadzam, rozmawiamy z jedną Panią i rozpatrujemy opcję Mago - Kwinto, próbuję jakoś dojść, który kot lepiej się u niej sprawdzi, o ile nie przegram z inną, równie (no nie przesadzajmy, prawie równie <lol> ) piękną rasą.

[Mago]

To śliczne zdjęcie mogłaby nasza Dorszka i tutaj wstawić <diabeł>

[mimbla]

Kwinto, nieeee
Przy tym kocie tracę wszelkie cechy dojrzałego człowieka w średnim wieku, które starannie w sobie wypracowywałam...

[Gosia i Ira]

Kwinto jest przecudowny <zakochana>

chciałabym aby został na forum aby oglądać go ciagle

[Dorszka]

To kotki z miotu M, które załapały się na foty, oczywiście Mago jest najwięcej, bo jak ludzie pytają, to zaraz o nowe zdjęcia proszą, i chcąc nie chcąc trzeba było coś urodzić...

[kinus]

Dorszka Ty sie przyznaj, ze tak sprzedajesz nie sprzedajesz tej Mago <lol>
nie wierze, zeby nie znalazla chetnych, nie z taka glowa

[Agathea]

Cudne <mrgreen> a ten kubraczek w grochy <tańczy> a Mago jaki wielki łepek już ma