F i l i p e k vel C i c i k
- Małgorzata
- Posty: 723
- Rejestracja: 29 maja 2011, 17:59
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 02 paź 2011, 00:16
My nigdy wcześniej nie mieliśmy kotka i bałam się pierwszy raz sama obcinać mu pazurki. Teraz już podpatrzyliśmy jak to wygląda i zdecydowaliśmy, że sami damy radę. Tylko cążki musimy kupić. Spodziewam się również szaleństwa w trakcie domowego manicuru <diabeł> Cicik jest grzeczny tylko na pokaz, przy obcych <lol>
- Małgorzata
- Posty: 723
- Rejestracja: 29 maja 2011, 17:59
- Małgorzata
- Posty: 723
- Rejestracja: 29 maja 2011, 17:59
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
A moze żywą myszką przed oczkami machałaś <lol>
Do pazurków trzeba sie przemóc i już :-) ja co 2 tygodnie od poczatku jak jest z nami KOlorek obcinam mu pazurki tylko bardzo uważnie patrzę w którym miejscu w pazurku zaczyna się ta żywa tkanka czyli kolor różowy i raz jest super przy obcinaniu ,a innym razem łapoczyny i łapanie mojego palca do pyszczka <lol>
Do pazurków trzeba sie przemóc i już :-) ja co 2 tygodnie od poczatku jak jest z nami KOlorek obcinam mu pazurki tylko bardzo uważnie patrzę w którym miejscu w pazurku zaczyna się ta żywa tkanka czyli kolor różowy i raz jest super przy obcinaniu ,a innym razem łapoczyny i łapanie mojego palca do pyszczka <lol>
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 02 paź 2011, 00:16