Avari FaBriCat*Pl

Post autor: **Tygrysek** » 03 gru 2011, 16:44

Fajne tło do zdjęć z tej pościeli z IKEI :-P

Post autor: **Julcik** » 03 gru 2011, 17:11

Sonia pisze:Ale fajna wielka buła z tego Twojego miśka, a pycholek jaki cudny okrągły.
A jajka to ma jednorazowe, chyba u nikogo nie widziałam tak odznaczających się <lol>

<lol> <lol> <lol>

Tygrysku <mrgreen>

Post autor: **maag** » 03 gru 2011, 17:55

Avari jest cudny

Właśnie zaczęliśmy poszukiwania kotka o takim umaszczeniu, bo myślimy o "dokoceniu".

Post autor: **Julcik** » 03 gru 2011, 18:26

maag pisze:Avari jest cudny
Właśnie zaczęliśmy poszukiwania kotka o takim umaszczeniu, bo myślimy o "dokoceniu".

Dziękujemy <tańczy>

Muszę się przyznać,że pointy to moje ulubione umaszczenie. A te choco to już wgl <lol>

Mam nadzieję,że uda Ci się znaleźć tego wymarzonego kotka :-)

Post autor: **Danusia** » 03 gru 2011, 18:27

Pięne kocie z cudnym futerkiem , ślicznościowym ogonem , bardzo ładny misiak

Post autor: **tymabri** » 03 gru 2011, 21:25

Eh, tak jzu mam,ze jedno slowko pwoiem i kot sie zmienia... chcialam wiecej fotek to kawaler zapozowal jak nalezy

ZUCH <serce> Prosze w nagrode podrapapc p obrzuszku i za lewym uchem <mrgreen>

Post autor: **Julcik** » 04 gru 2011, 18:57

tymabri pisze:Eh, tak jzu mam,ze jedno slowko pwoiem i kot sie zmienia... chcialam wiecej fotek to kawaler zapozowal jak nalezy ZUCH <serce> Prosze w nagrode podrapapc p obrzuszku i za lewym uchem <mrgreen>

<mrgreen> Po brzuszku to lubi najbardziej ^^

Post autor: **Julcik** » 04 gru 2011, 20:11

Jak nie wiadomo gdzie jest kot to zaczy,że jest pod prysznicem w remontowanej łazience.

Mój kot w poprzednim wcieleiu był inżynierem czy coś <mrgreen>
Mój Tata sam robi remont a Avar kontroluje

Wszystko robione oczywiście wg zasad kociego BHP i ogonkowi nic nie ma prawa się stać

Pan coś robi "synek"sprawdza, obejdzie,powącha i wgl. bo tak na naszego ogonka mówi mój tata, który oficjalnie za kotami nie przepada ale to jest tylko oficjalnie bo w domu to najbardziej przez tatę jest miziany.

Jak taki mały diabełek potrafi zmienić dorosłego faceta <lol>

Post autor: **Danusia** » 04 gru 2011, 20:24

I o to chodzi mój mąż jest niesamowitym psiarzem i zawsze mówił ,że on kotów nie rozumie i nie umie z nimi nawiązać kontaktu ,a dziś jest jednym z najbardziej oddanych fanów Kolorusia <lol>

Kotki są bardzo ciekawskie i wszystko muszą kontrolować to normalne ,gorzej jak się gdzieś w trakcie tych kontroli za głęboko schowa <lol>

Post autor: **kosanna** » 04 gru 2011, 20:36

Pięknego masz kota i widać, że charakter też ma nie byle jaki, bo strzela niesamowite miny! Innymi słowy czekoladowa wanilia z charakterem! Bardzo mi się Twój kocur podoba! <klaszcze>