Moje rosyjskie słoneczka
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Moje rosyjskie słoneczka
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Nazywam się Joanna i niedługo stanę sie posiadaczką dwóch przesłodkich stworzonek rosyjskich niebieskich.Czytam Wasze forum od dawna.Jak czytam o Was ,jak czekacie na swoje skarby,zapragnęłam również o tym napisać .W tej chwili mam sędziwego pieska sznaucera miniaturkę.Kotoza mnie tak zaatakowała,że nie pomagały żadne antybiotyki.Ale w tym momencie jak kotki są zamówione,czuję się znacznie lepiej.Rosyjskie prawie wizualnie są podobne do brytyjskich,więc myślę,że mnie przyjmiecie do swojego grona.Na waszym forum czuje się dużo ciepła i serdeczności,no i oczywiście miłości do zwierzątek,nie tylko kotków.Nadmienię,że to będą moje pierwsze kotki i bardzo mocno przeżywam ich pojawienie sie u mnie.Przygotowuję się prawie jak na przyjście dziecka,a co mówić o dwóch,to jak na bliżniaki.Pozdrawiam wszystkich
-
- Hodowca
- Posty: 198
- Rejestracja: 05 kwie 2012, 14:14
- Hodowla: Rizadora*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Gdynia
- Kontakt:
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 05 sty 2011, 15:24
Witam serdecznie :-)
Oczekiwanie na kociaczka jest bardzo miłe, chociaż czas się dłuży niemiłosiernie.
Gdy my czekaliśmy na naszego szkraba wystarczyło, że z córką spojrzałyśmy na siebie, jedna z nas wymówiła imię kociaczka a pycha od razu nam się śmiały od ucha do ucha.
Fajnie, że będziesz miała od razu dwa. Mam dobre wspomnienia związane z rosyjskimi. Kotka, która widziała mnie pierwszy raz, przyszła do mnie na kanapę, oparła łapki i łepek na moim kolanie i dała się głaskać. Byłam wniebowzięta.
Jeśli możesz to pokaż swoje maluszki.
Oczekiwanie na kociaczka jest bardzo miłe, chociaż czas się dłuży niemiłosiernie.
Gdy my czekaliśmy na naszego szkraba wystarczyło, że z córką spojrzałyśmy na siebie, jedna z nas wymówiła imię kociaczka a pycha od razu nam się śmiały od ucha do ucha.
Fajnie, że będziesz miała od razu dwa. Mam dobre wspomnienia związane z rosyjskimi. Kotka, która widziała mnie pierwszy raz, przyszła do mnie na kanapę, oparła łapki i łepek na moim kolanie i dała się głaskać. Byłam wniebowzięta.
Jeśli możesz to pokaż swoje maluszki.
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Marina mieszkamy blisko siebie,ja jestem z Mrągowa.Istotnie na samą myśl o kotkach buzia się śmieje.Jestem przeszczęśliwa,że będę je miała.Jeszcze nie znam dokładnego terminu odbioru,ale już nie mogę się doczekać.Przygotowania pełną parą i sprawia mi to dużo radości.Wszystko dla moich małych kociątek.
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Właśnie tego się obawiałam.I tu zaczęły się schody.Wiem,że wszystkie jesteście fankami oglądania zdjęć i sama również bardzo chętnie oglądam.Bardzo bym chciałą pokazać swoje maluszki,bo mam już zdjęcia,ale niestety jestem antytalencie jeśli chodzi o komputer,nie mówiąc już o wstawianiu zdjęć.To cud,że udało mi się zalogować i nawet pisać.Ale obiecuję,że postaram się jak najszybciej opanować sztukę wstawiania zdjęć /oczywiście przy pomocy kogoś bardziej kumatego ode mnie/.Z pewnością pochwalę się swoimi ruseczkami.Zdaję sobie sprawę,żeby zaistnieć na forum muszą być zdjęcia.Ale narazie proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. <tańczy> Tak bardzo się cieszę z kociaczków i z tego ,że jestem na forum.Pozdrawiam wszystkich
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
- Gosia i Ira
- Hodowca
- Posty: 1683
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
- Kontakt: