Odkurzacze, szczotki do odkurzaczy na sierść kocią
- rachelsztolcman
- Posty: 40
- Rejestracja: 13 gru 2010, 10:19
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 03 lis 2010, 22:21
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Dopisuje sie do tego watku, bo ku mojemu olbrzymiemu zdziwieniu, Missy siersci NIE GUBI <shock>
Jest kotka dlugowlosa, wiec spodziewalismy sie codziennych porcji "klaczkow", ktore trzebaby zmatac, zbierac, odkurzac. A tymczasem : zbieram po podlodze wiecej moich wlasnych wlosow niz sierci Missy.
Na gornej polce drapaka, gdzie Missy sporo przesiaduje (kotka jest u nas od troche ponad tygodnia) wczoraj zebralam "4 wloski" (to tak, zeby powiedziec, ze odkurzaczem przejechalam po drapaku).
Czy "starobrytkowcy" moga mi napisac na ten temat swoje zdanie ? Czy jest to zwiazane z faktem, ze Missy jest jeszcze mloda (6 miesiecy) i jej siersc przypomina raczej puch niz prawdziwe dlugie klaczki ?
Nie zebym sie fruwajacych po domu wlosow domagala, ale fakt faktem, brak kudelkow jest dla nas spora niespodzianka...
(klejace rolki i inne przybory, ktore przed nabyciem dlugowlosego kota kupilismy, leza grzecznie, w oryginalym opakowaniu, w szufladzie...)
Jest kotka dlugowlosa, wiec spodziewalismy sie codziennych porcji "klaczkow", ktore trzebaby zmatac, zbierac, odkurzac. A tymczasem : zbieram po podlodze wiecej moich wlasnych wlosow niz sierci Missy.
Na gornej polce drapaka, gdzie Missy sporo przesiaduje (kotka jest u nas od troche ponad tygodnia) wczoraj zebralam "4 wloski" (to tak, zeby powiedziec, ze odkurzaczem przejechalam po drapaku).
Czy "starobrytkowcy" moga mi napisac na ten temat swoje zdanie ? Czy jest to zwiazane z faktem, ze Missy jest jeszcze mloda (6 miesiecy) i jej siersc przypomina raczej puch niz prawdziwe dlugie klaczki ?
Nie zebym sie fruwajacych po domu wlosow domagala, ale fakt faktem, brak kudelkow jest dla nas spora niespodzianka...
(klejace rolki i inne przybory, ktore przed nabyciem dlugowlosego kota kupilismy, leza grzecznie, w oryginalym opakowaniu, w szufladzie...)
- GOSIA
- Posty: 109
- Rejestracja: 26 lip 2010, 10:50
Cierpliwości <lol>
Missy jest jeszce kociakiem, na razie gubi pojedyncze włosy. Pewnie pierwsze zrzucenie futra będziesz miała jak zacznie się sezon grzewczy. Z kota wyjdzie "mały jasiek" podszerstka. To coś fruwa po całym mieszkaniu, także ciesz się na razie i przyuczaj małą do regularnego czesania. U mnie od miesiąca dramat... wszystko zasypane w białych kłakach. Nawet ze swoich włosów wyczesuję koci podszerstek po nocy :-P
Missy jest jeszce kociakiem, na razie gubi pojedyncze włosy. Pewnie pierwsze zrzucenie futra będziesz miała jak zacznie się sezon grzewczy. Z kota wyjdzie "mały jasiek" podszerstka. To coś fruwa po całym mieszkaniu, także ciesz się na razie i przyuczaj małą do regularnego czesania. U mnie od miesiąca dramat... wszystko zasypane w białych kłakach. Nawet ze swoich włosów wyczesuję koci podszerstek po nocy :-P
- olcha
- Posty: 16
- Rejestracja: 26 lut 2012, 21:14
Ja ostatnio kupiłam w rossmanie końcówkę do odkurzacza coś takiego
Dirt Devil Fellino mini turboszczotka do usuwania sierści
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... nio/212703 dostępne w zooplusie za 59zł ja dałam chyba 50 w rossmanie.
Wszystko by było super gdyby to takie małe nie było i gdyby nie trzeba było odkurzac prawie na kolanach <suchy> Ale tak to jest super, jedno pociągnięcie i po kłakach <ok>
Dirt Devil Fellino mini turboszczotka do usuwania sierści
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... nio/212703 dostępne w zooplusie za 59zł ja dałam chyba 50 w rossmanie.
Wszystko by było super gdyby to takie małe nie było i gdyby nie trzeba było odkurzac prawie na kolanach <suchy> Ale tak to jest super, jedno pociągnięcie i po kłakach <ok>
- GOSIA
- Posty: 109
- Rejestracja: 26 lip 2010, 10:50
Też mam od ponad roku i nie wyobrażam sobie życia bez tego warczydła <lol>
Tyle, że ja odkurzam, wróć ODKŁACZAM tą końcówką drapaki, legowiska, poduszki na krzesła itp. Do podłogi mam taką większą turboszczotkę http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... nio/151429. Kupiłam odkurzacz z kilkoma końcówkami w kpl. Tą małą to chyba bym się zaorała przy odkurzaniu dywanów <mrgreen>
To jak już ktoś odświeżył wątek odkurzaczy.... szukam patentu na odkłaczenie grzejnika. Mam duży i szeroki grzejnik i w czasie sezonu grzewczego moje koty śpią na grzejniku jak na grilu :-> A ja mam problem z odkurzeniem sierści ze środka grzejnika. Takie końcówki szczelinowe są za duże/szerokie i nie mieszczą mi się w dziurki obudowy grzejnika. Nie będę odkręcać grzejnika od ściany, żeby wyczyścić kłaki, a wkurza mnie to bo strasznie je widać. Na razie zakrywam pięknym kocykiem
Może widzieliście jakieś wężyki ale elasyczne, żeby dało się je wepchać do środka grzejnika?
Tyle, że ja odkurzam, wróć ODKŁACZAM tą końcówką drapaki, legowiska, poduszki na krzesła itp. Do podłogi mam taką większą turboszczotkę http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... nio/151429. Kupiłam odkurzacz z kilkoma końcówkami w kpl. Tą małą to chyba bym się zaorała przy odkurzaniu dywanów <mrgreen>
To jak już ktoś odświeżył wątek odkurzaczy.... szukam patentu na odkłaczenie grzejnika. Mam duży i szeroki grzejnik i w czasie sezonu grzewczego moje koty śpią na grzejniku jak na grilu :-> A ja mam problem z odkurzeniem sierści ze środka grzejnika. Takie końcówki szczelinowe są za duże/szerokie i nie mieszczą mi się w dziurki obudowy grzejnika. Nie będę odkręcać grzejnika od ściany, żeby wyczyścić kłaki, a wkurza mnie to bo strasznie je widać. Na razie zakrywam pięknym kocykiem
Może widzieliście jakieś wężyki ale elasyczne, żeby dało się je wepchać do środka grzejnika?
- aneby
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 sty 2012, 16:48
- Płeć: K
- Skąd: Kraków
Nie wiem, czy tu gdzieś już była taka szczotka - co prawda do ręki, nie do odkurzacza, ale kłaki ściąga super http://www.multi-talent.pl/index4.php?id=1
Nabyłam na wystawie kotów w Krakowie
Nabyłam na wystawie kotów w Krakowie