EwaL pisze:W takim razie dobrze trafiłam, bo jakoś znajomo nie podzielają mojego entuzjazmu. Ich argumenty osłabiają: że kot robi qupe w domu (jakby oni nie robili, a psy robią to na chodniku!), a, że śmierdzi (chyba oni, jak się nie myją), a, że są fałszywe (fałszywe to mogą być pseudo koleżanki). Ale udało mi się zarazić miłością do Loka-Srola Tż <serce>
To wszystko mogę odnieść do siebie
Takie same teksty słyszałam
Nie ukrywam, że zazdroszczę Wam futrzaków w domu, ja muszę poczekać JESZCZE 2 miesiące!!! Pozostaje mi robić maślane oczy do zdjęć, które dostaję z hodowli.
Oficjalnie Jazz, pseudonim artystyczny Lolek :-> od małego lubi niestandardowe pozy.
EwaL pisze:W takim razie dobrze trafiłam, bo jakoś znajomo nie podzielają mojego entuzjazmu. Ich argumenty osłabiają: że kot robi qupe w domu (jakby oni nie robili, a psy robią to na chodniku!), a, że śmierdzi (chyba oni, jak się nie myją), a, że są fałszywe (fałszywe to mogą być pseudo koleżanki). Ale udało mi się zarazić miłością do Loka-Srola Tż <serce>
To wszystko mogę odnieść do siebie
Takie same teksty słyszałam
hahaha to samo mówiła moja mama jak dowiedziała się, że kupuję Kiki no a teraz.... jak tylko przyjdzie to od drzwi ją woła od razu
EwaL pisze:Nie ukrywam, że zazdroszczę Wam futrzaków w domu, ja muszę poczekać JESZCZE 2 miesiące!!!
a ja nie ukrywam, że zazdroszcze <mrgreen> że za dwa miesiące, będziesz miała takie małe, cudne, puchate, wszędobylskie stworzonko w domu :-> małe kotki są tak bardzo pocieszne <zakochana> i szybko, zdecydowanie za szybko rosną <diabeł> szbko zleci śliczna kulka :-)
Meldujemy się z Rosi w wątku Lolka!
Prześliczny kuluś-luluś puchatek.
Życzymy cierpliwości i oby te 2 miesiące zleciały szybciutko!
Pozdrawiamy po sąsiedzku!
Witam bardzo po sąsiedzku Bahi (no i Rosie oczywiście). Nieraz mam wrażenie, że czas stanął w miejscu <diabeł> Ale przynajmniej mam dużo czasu na śledzenie różnych wątków i edukowanie się z kocioopieki :-)
Oj gdy ja na coś czekam to zawsze czas się wleczeeeee niemiłosiernie. To forum to skarbnica wiedzy ale obawiam się, że i te dwa miesiące to za mało czasu żeby ogarnąć całą tę ferajnę! Ja żałuję, że znalazłam to forum po jakimś tygodniu od przybycia do nas Rosi - tak tak w ukryciu tyle czasu je czytałam - bo kilku błędów pewnie bym uniknęła. Sorki za zaśmiecanie.
Wspieramy w oczekiwaniu!
asiak pisze:Czy znasz już konkretny termin odbioru kici <?>
Właśnie o tym myślałam ostatnio, bo nie wiem jak liczyć. Maluch urodził się 20 września, czyli 12 tygodni skończonych będzie miał 13 grudnia, ale jeśli liczyć na miesiące to 20 grudnia. Już sama nie wiem na która datę się nastawiać.