Wycieraczka pod kuwetę

[yamaha]

<lol> Asiu, jestes swietna !
Ja tez cierpliwosci za grosz nie mam, ale mam za to wycieraczke pod kuweta, wiec az tak mi sie nie spieszy <lol>

[asiak]

Oto nasza wycieraczka :-) Leży dopiero od wczoraj, więc nie wiem jak będzie się sprawować :-)

[zuzuzanta]

Ręczę, że rewelacja

[asiak]

To się cieszę :-) Zawsze to trochę mniej żwirku po całym mieszkaniu <lol>

[zuzuzanta]

U mnie nie ma problemu z "wędrującym" żwirkiem właśnie dzięki tej wycieraczce.

[asiak]

<rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl>
Kacperek uznał, że na wycieraczce jego łapka nie stanie <lol>
Wchodząc i wychodząc z kuwety, wyskakuje poza wycieraczkę <lol>
Jak nauczyć kota chodzić po wycieraczce :-)

[tymabri]

poloz wycieraczke obok siebie, kota na i glaskaj - zeby sie z nia zaprzyjaznil i dobrze sie na niej czul a ja linka poprosze do sklepu ztowarem

[Miss_Monroe]

a ja linka poprosze do sklepu ztowarem

Tymabri wycieraczka jest dostępna w Zooplusie >>Soft Touch Track Matt<<


Muszę kupić drugą zakrytą kuwetę i znalazłam nowe wycieraczki. Tak się zastanawiam, czy by dobrze "zatrzymywały" żwirek, ma ktoś może jedną z nich? : >>Paw<< i >>Łapki<<

[Danusia]

Asiu wycieraczkę która masz my mieliśmy jako pierwszą Koloruś taką miał w hodowli ,więc nie było problemu ale sprawdzała się u nas tylko dla żwirku Gold CB , przy drobniejszym CB+ już nie bardzo i w efekcie spód tej wycieraczki jest tacą Kolorusia pod jego miseczki w jego domku -jadalni ( też świetnie sie sprawdza <lol> )

Lenka ja mam takie wycieraczki:
http://animalia.pl/produkt,25340,40,tri ... 40-cm.html
oraz drugą takie pól koła juz nie ma w ofercie animali ale z tego samego tworzywa,
to jest to samo tylko inny kolor i kształt ,właśnie nie pamietam ale któraś dziwczyna-Hodowca ją polecała i naprawdę sie sprawdza.
Jest bardzo mięciutka i delikatna , GG pięknie na niej zostaje u Kolorusia przed kuwetą to gorzej ale on sika za pięciu ( i bardzo dobrze tak ma byc w jego chorobie <mrgreen> )

[MoniQ]

Już jakiś czas temu miałam napisać, że trzeci raz wymieniliśmy wycieraczkę pod kuwetę, tym razem na taką, jaką pokazywała Asia kilka postów wyżej. I w końcu jesteśmy zadowoleni!
Ilość roznoszonego po domu żwirku zmniejszyła się o 90%.