Pozdrawiamy z Gdańska !

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
woitek i ela
Posty: 240
Rejestracja: 04 lis 2012, 17:38

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: woitek i ela »

Nasze panienki witają ziomali z Gdańska :kotek:
Awatar użytkownika
Nadialena
Posty: 288
Rejestracja: 12 lut 2013, 18:17

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: Nadialena »

Ale śliczne kocurki :kotek: :kotek:

Dredek miał szczęście, że do Was trafił <mrgreen>
Awatar użytkownika
magenta
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2013, 21:09
Płeć: kocur
Skąd: Gdańsk

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: magenta »

Trochę więcej o Dredzie. Imię wzięło sie oczywiście, z jego mega zakołtunionej sierści , w jaką obrastał żyjąc na zewnątrz kilka miesięcy. Był biedaczysko golony do zera. Zostawilismy w spokoju tylko ogon , głowę i łapki. Ani moja siostra, która go odłowiła z krzaków, ani ja nie miałyśmy nigdy kota rasowego. Wszystko robiłyśmy na wyczucie. Potem kocicho sie rozchorowało (mega atak kaliciwirozy, połaczony z wieloma innymi powikłaniami, miał prawie martwy język, który był koloru granatowo bordowego,nadżery na całym podniebieniu, lekarze nie widzieli takiego zaawansowanego przypadku wcześniej) plus ogólnoustrojowy stan zapalny i wiele innych atrakcji, ale nie ma sensu wyliczać. Wyglądał strasznie.Gdyby nie pomoc mojej siostry i wielu osób oraz kilku lekarzy, to nie byłabym w stanie sama go uratować. 3 miesiące codziennych wizyt (łącznie z niedzielami).
Do tej pory nie wiem, ile na 100 % ma lat podobno ok 3), gdzie mieszkał, w jakich warunkach ? Szukałyśmy ogłoszeń..., ale nikt go nie szukał. Charakter Dreda jest niesamowity, delikatny, ale stanowczy.Do tej pory obcowałam tylko z dachowcami. Oczywiście nie byłam w stanie go oddać nawet w najlepsze ręce Przepraszam za ten chaos w mojej wypowiedzi, ale jak tylko zaczynam przypominać sobie tamten czas, to emocje z tym związane biorą góre. Oto jedno zdjęcie, ale jest tak pełne bólu, że wystarczy za całe albumy.Oby nigdy to nie wróciło <zły>
Obrazek
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: yamaha »

:kotek: bidulek
Jak dobrze, ze Was na swojej drodze spotkal :kiss:
magkal
Posty: 165
Rejestracja: 22 kwie 2012, 21:50
Płeć: kobieta
Skąd: Kołbiel -- woj.Mazowieckie

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: magkal »

Fantastyczne kotuchy :kotek:
Dred miał wielkie szczęście <serce>
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: asiak »

Aż nie chce się wierzyć, że to ten sam kot :-|
:kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Julcik
Agilisowy Rezydent
Posty: 2483
Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
Hodowla: ClarusCattus*PL
Płeć: k
Skąd: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: Julcik »

Biedak ;-(

Jak mogę zapytać - gdzie chodzicie do weta?
:-)
Awatar użytkownika
madziulam2
Agilisowy Rezydent
Posty: 2820
Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: madziulam2 »

<zakochana> <zakochana>
Awatar użytkownika
magenta
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2013, 21:09
Płeć: kocur
Skąd: Gdańsk

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: magenta »

Julcik pisze:Biedak ;-(

Jak mogę zapytać - gdzie chodzicie do weta?
:-)
Korzystamy z Lecznicy Amicis w Gdańsku na ul.Elbląskiej
Awatar użytkownika
Julcik
Agilisowy Rezydent
Posty: 2483
Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
Hodowla: ClarusCattus*PL
Płeć: k
Skąd: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pozdrawiamy z Gdańska !

Post autor: Julcik »

Osobiscie tam nie byliśmy, ale znajoma chodzi i podobno weterynarze są bardzo profesjonalni :)
Ma wielkie szczęście, że do Was trafił :)
Zablokowany