Miot S - Ino i Fado
-
- Hodowca
- Posty: 1023
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:31
- Hodowla: Kabrirus*PL
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
Gratuluje
Ona tak zieje, jak na jednym zdjeciu?
Ona tak zieje, jak na jednym zdjeciu?
- asiek
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1200
- Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38
Re: Miot S - Ino i Fado
za komplecik <ok> i oby radość przynosiły. <serce>
- Ula
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 814
- Rejestracja: 26 mar 2009, 22:10
Re: Miot S - Ino i Fado
<ok> za Maluszki i za Inusię!
- Dorota
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1291
- Rejestracja: 04 maja 2009, 20:47
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kamień Pomorski
Re: Miot S - Ino i Fado
Dorotko pisz nam o wszystkim w miarę możliwości oczywiście
wymiziaj dzielną Inusię ,co do dziecinek to jestem dobrej myśli :-)
wymiziaj dzielną Inusię ,co do dziecinek to jestem dobrej myśli :-)
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
Już nie, chyba, że za blisko poduszki się położy. Poduszkę musi scierpieć do jutra na pewno, mam nadzieję, że tylko tyle. Jeśli dzewczynka będzie dalej traciła na wadze, to i poduszka dłużej ją pomęczy.kinus pisze:Gratuluje
Ona tak zieje, jak na jednym zdjeciu?
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
Trzymamy kciuki z Martą
- Snusia
- Hodowca
- Posty: 847
- Rejestracja: 12 mar 2011, 22:52
- Hodowla: Miziaki*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
<serce> gratuluję maluszków i oby już nie było tych złych wieści......
Niech pięknie puchną i stają się silniejsze
Niech pięknie puchną i stają się silniejsze
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
Trzymam mocno za komplet <ok> I za jak najmniej LH ;)
A mdłości, to po narkozie chyba może mieć, co?
A mdłości, to po narkozie chyba może mieć, co?
- lakshmi
- Hodowca
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 mar 2009, 10:55
- Hodowla: Underleyhall*PL
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
To osobnicze, ale nie powinna.
Akurat w czwartek cesarzyłam koleżankę Inkę i na świeżo jestem z objawami ponarkozowymi (tzn ich brakiem, Inusia na wziewce była krojona).
Kciuki za komplet
Akurat w czwartek cesarzyłam koleżankę Inkę i na świeżo jestem z objawami ponarkozowymi (tzn ich brakiem, Inusia na wziewce była krojona).
Kciuki za komplet
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot S - Ino i Fado
Ja po cesarkowej narkozie po raz pierwszy mam taki objaw, na szczęście od tamtego wpisu już się nie powtórzyło.
Nie wiem, czy dziewczynka da radę. Na razie systematycznie spada. Ona urodziła się z wagą 104, więc zapas sił na początek ma, ale brak chęci ssania bardzo mnie niepokoi. Ma prawo spaść, w końcu jest po tej stronie dopiero 12 godzin, wyschła, wysikała się, i już rzeczone 3 gramy w plecy. Gdyby nie to, że nie ma siły jeść, w ogóle bym się jeszcze nie stresowała. Przed chwilą wbiłam w nią mililitr mleka (gram więcej na wadze po "jedzeniu"), teraz pozwolimy pospać w cieple, i zobaczymy za kilka godzin.
Reszta łazikuje, posmokta, i zasypia, czyli chyba krzywdy nie ma. Mleko jest. Niebieski chłopak 5 gramów do przodu :-)
Nie wiem, czy dziewczynka da radę. Na razie systematycznie spada. Ona urodziła się z wagą 104, więc zapas sił na początek ma, ale brak chęci ssania bardzo mnie niepokoi. Ma prawo spaść, w końcu jest po tej stronie dopiero 12 godzin, wyschła, wysikała się, i już rzeczone 3 gramy w plecy. Gdyby nie to, że nie ma siły jeść, w ogóle bym się jeszcze nie stresowała. Przed chwilą wbiłam w nią mililitr mleka (gram więcej na wadze po "jedzeniu"), teraz pozwolimy pospać w cieple, i zobaczymy za kilka godzin.
Reszta łazikuje, posmokta, i zasypia, czyli chyba krzywdy nie ma. Mleko jest. Niebieski chłopak 5 gramów do przodu :-)