Miło mi, że mogę dołączyć do posiadaczy puchatych mruczasów i oczywiście muszę pochwalić się moim nabytkiem <mrgreen> Od 12 sierpnia mieszka ze mną i z moja rodziną puchata kuleczka o domowym imieniu Pusia. Jest panienką, która urodziła się 3 kwietnia, u nas pojawiała się od tak, bez wstępnych planów, pewnego dnia córa stwierdziła, że może byśmy kupili kota <lol>, przeszukałam ogłoszenia i mamy <mrgreen> obok niej w domu jest jeszcze maine coon 6 latek i pies golden retriver 10 latka, razem spore stadko, ale zgodne.
A oto fotki naszej Pusi
